Prymas Polski: wszyscy w Kościele wezwani jesteśmy do nawrócenia i pokuty

(fot. episkopat.pl)
KAI/dm

Jako wspólnota konkretnych ludzi, Kościół targany jest i doświadczany naszymi słabościami i grzechami. Wszyscy więc jesteśmy wezwani w nim do odważnego nawrócenia i pokuty - mówił w niedzielę w Kędzierzynie (archidiecezja gnieźnieńska) Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył Mszy św. z okazji 700-lecia istnienia miejscowej parafii. W homilii odniósł się do bieżącej sytuacji Kościoła, którą za papieżem Franciszkiem porównał do łodzi miotanej falami.

- Mamy świadomość, że w obecnym trudnym czasie, gdy wspólnota Kościoła targana jest różnymi doświadczeniami i napięciami, gdy przeżywamy różne kryzysy, gdy jesteśmy zgorszeni i przeżywamy różne skandale, może rodzić się decyzja, by odejść - stwierdził abp Polak.

- Często - kontynuował - nie odnosi się ona wprost do Jezusa, ale właśnie do Kościoła.

DEON.PL POLECA

- W ten sposób, jednak, paradoksalnie, potwierdza się jeszcze raz ta zasadnicza prawda, że Kościół nie jest jakimś stowarzyszeniem o charakterze socjalnym, kulturalnym czy politycznym, lecz żywym ciałem, które idzie i działa w historii i jako żywe ciało, jako wspólnota konkretnych ludzi, targany jest i doświadczany naszymi słabościami i grzechami. Wszyscy więc jesteśmy wezwani w nim do odważnego nawrócenia i do pokuty - mówił Prymas.

- Wszyscy - powtórzył za papieżem Franciszkiem - jesteśmy powołani do tego, byśmy dali się przemienić, odnowić, uświęcić przez Boga. Wszyscy zaproszeni i zachęceni, każdy według własnego daru i charyzmatu, który otrzymał, by podejmować naszą odpowiedzialność za wspólnotę Kościoła, by czuć się za Kościół, odpowiedzialnym - wskazał.

Prymas nawiązał też do wspomnianego, bardzo sugestywnego - jak przyznał - obrazu Kościoła jako łodzi zmagającej się z burzami. Tym, co ratuję tę łódź, tym, co ratuje Kościół - mówił dalej - nie są nasze przymioty i odwaga, ale wiara, która pozwala iść dalej w ciemnościach i pośród trudności.

- Wiara daje nam pewność, że zawsze w pobliżu obecny jest Jezus, Jego ręka, która chwyta nas i wyciąga z niebezpieczeństwa. On jest z nami w tej łodzi - podkreślił Prymas Polski.

Obchodząca 700-lecie istnienia parafia w Kędzierzynie należy do najstarszych w archidiecezji gnieźnieńskiej. Erygował ją w 1321 roku arcybiskup gnieźnieński Janisław. Obecny kościół pochodzi z 1840 roku i został wybudowany na miejscu wcześniejszej drewnianej świątyni. Historię parafii opublikowano w specjalnie wydanych z okazji rocznicy broszurkach. Przypomniano ją także krótko na początku Mszy świętej.

W Eucharystii uczestniczyli licznie parafianie, poczty sztandarowe, przedstawiciele władz i organizacji, uczniowie miejscowych szkół. Obecni byli także duchowni z okolicznych dekanatów. Za wspólną modlitwę Prymasowi i wszystkim zebranym dziękował proboszcz parafii w Kędzierzynie ks. Henryk Sobiereiski.

KAI/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prymas Polski: wszyscy w Kościele wezwani jesteśmy do nawrócenia i pokuty
Komentarze (4)
MS
Malgorzata Stoga-Glowik
23 sierpnia 2021, 15:52
Głodnego nakarmić, spragninego napoić, ...nie było dla nich miejsca w gospodzie. Idziecie ręka w ręke z Pis i łamiecie w waszej rządzy MAMONY wszelkie ideały, w które kiedyś wierzyłam. Dlatego ludzie na Białorusko/Polskiej geranicy będą umierać. Wykorzystanych seksualnie przez waszych KSIĘŻY przeczołgaliście przez upokarzające procedury i wasz purpurat powołuję się na ewangelię o dobrym ojcu?DOŚĆ
ES
Ewa Sidz
23 sierpnia 2021, 14:01
Jak Ci ufać pasterzu, który zakazywałeś uczestnictwa we mszy świętej pod groźbą przekroczenia piątego przykazania
BJ
~Barbara Jagóda
22 sierpnia 2021, 18:07
Kononowicz w filmikach często zresztą zarzeka się, że będzie zgłaszać te czy inne sprawy na policji (np. paczkę z odchodami, którą ktoś mu wysłał). Jednak również i na jego posesji gościli funkcjonariusze, a internauci skarżyli się na warunki, w jakich trzyma swojego psa.
KS
Konrad Schneider
22 sierpnia 2021, 17:25
Serio? Ja myslalem, ze tylko owczarnia ma sie nawracac. Pasterze przeciez i tak wszystko wiedza...