Przeor Jasnej Góry: w Boże Narodzenie najważniejsze są relacje z innymi ludźmi, z Bogiem

Przeor Jasnej Góry: w Boże Narodzenie najważniejsze są relacje z innymi ludźmi, z Bogiem
Fot. Niedziela / Youtube
PAP/ kb

- W święta Bożego Narodzenia najważniejsze są relacje: spotkania z drugim człowiekiem, a przez to także z Bogiem - powiedział PAP przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski. Boża miłość oznacza chęć Boga uratowania człowieka od jego demonów, od samotności – zaznaczył.

Pytany przez PAP, co należy zrobić, aby potrafić co roku prawdziwie, głęboko przeżywać Boże Narodzenie, przeor Jasnej Góry odpowiedział, że najpierw przede wszystkim należy wyhamować: zostawić codzienne troski, sprawy, plany.

DEON.PL POLECA

Przeor Jasnej Góry na Boże Narodzenie

"Zawsze mamy wiele pilnych spraw do zrobienia, ale nie zawsze te najpilniejsze są najważniejszymi. Najważniejsze są relacje, które budujemy – z ludźmi i z Panem Bogiem. Często tłumaczymy się, że nie mamy za bardzo na to czasu, więc nie dbamy o te relacje, które stają się coraz bardziej okazjonalne, albo wirtualne" – zaznaczył zakonnik.

"Ważne jest, aby spotykać się w tym samym miejscu, patrząc sobie w oczy, dzieląc się opłatkiem. Bo to jest głęboki wymiar człowieczeństwa! Myślę, że jeżeli to zagubimy, to gdzieś zagubimy cząstkę ludzkiej natury, ludzkiej wrażliwości” – przestrzegł.

"Będziemy dla siebie coraz bardziej obcy, coraz bardziej wyizolowani. A człowiek obcy, wyizolowany, a więc samotny, to na pewno człowiek nieszczęśliwy” - zaakcentował.

"Tak naprawdę w teologii katolickiej piekło oznacza wieczną samotność. Więc my chcemy pielęgnować coś zupełnie odwrotnego: robić wszystko, aby ludzie chcieli się spotykać, chcieli się poznawać, chcieli rozmawiać, chcieli być ciekawi siebie” – wyjaśnił o. Pacholski.

"A ta ciekawość bierze się też przede wszystkim z wiary w tajemnicę Bożego Narodzenia - bo Bóg był ciekawy człowieka, człowieczeństwa. Jego miłość oznacza też tę ciekawość i chęć zbawienia człowieka, a więc uratowania go od niego samego, od jego demonów, od jego samotności” - uściślił.

"Dlatego to jest tak ważne. Nie chodzi tylko o symbole, tylko o zewnętrzne znaki, ale o to, co najgłębiej – uważam – dotyka ludzkiej natury i jest nieprzemijające” – podkreślił przeor Jasnej Góry.

Dodał, że ma taką świadomość, spotykając się z odwiedzającymi Jasną Górę w Boże Narodzenie czy udając się w tym czasie na spotkania poza klasztorem – do znajomych, przyjaciół, rodziny. „To jest taki moment, gdy – jak zachęcam innych – sam wyhamowuję z codziennymi obowiązkami” - wskazał.

"One i tak do nas wrócą po świętach. Więc dajmy sobie chwilę wytchnienia: odłóżmy smartfony, odłóżmy laptopy i chciejmy się spotkać, mimo pandemii, na ile jest to możliwe tu i teraz, w czasie rzeczywistym” – zaapelował o. Samuel Pacholski.

Źródło: PAP / kb

 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
kard. Stefan Wyszyński

Przemówienia wygłoszone przez Stefana kardynała Wyszyńskiego w sanktuarium na Jasnej Górze – od uwolnienia Księdza Prymasa w roku 1956 do jego ostatnich pielgrzymek w roku 1980. Antologia obejmuje teksty skierowane do kapłanów, rodziców, młodzieży, nauczycieli,...

Skomentuj artykuł

Przeor Jasnej Góry: w Boże Narodzenie najważniejsze są relacje z innymi ludźmi, z Bogiem
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.