Rekolekcje adwentowe na Facebooku
Deon: Jaki jest Księdza obraz Boga?
Marek Rosłoń SJ: Kiedyś inny i teraz inny. A w przyszłości pewnie jeszcze inny. Czyli zmienny.
D: A teraz?
MR: Teraz… nazwałbym go obrazem Boga Bliskości. Albo Bogiem Bożego Narodzenia, albo jeszcze inaczej - Bogiem “bez-lęku”.
D: Co ma wspólnego Boże Narodzenie z lękiem?
MR: No ma, bo, będąc Bogiem, trzeba mieć odwagę urodzić się noworodkiem, całkiem zależnym od kobiety i to biednej. W ogóle trzeba mieć odwagę, żeby żyć w bliskości i zależności od innego człowieka. A Bóg to zrobił. My mamy z tym chyba wciąż problem.
D: Często mówi się, że obraz Boga, jest nie tyle ważny, co może nawet fundamentalny w życiu duchowym. Dlaczego?
MR: Jest kluczowy nie tylko w życiu duchowym, ale w ogóle w życiu! Nabywamy go w dzieciństwie - po przodkach. I jeżeli nie skonfrontujemy tego obrazu Boga z prawdziwym Bogiem, który wychodzi nam na spotkanie, to już tak nam pozostanie do końca życia. Ja np. strasznie bałem się wizerunku Chrystusa, który stał na szafie w domu mojej babci. Jak byś nie stanął, to patrzył na ciebie. I widział… widział wszystko. Nawet jak cukierki wyciągałem z górnej szafki w kuchni jak nikt nie patrzył. On widział. Naprawdę się go bałem i naprawdę w niego wierzyłem! I gdybym się nie zmierzył z tym “demonem” z szafy, to już by mi tak zostało i dzisiaj też bym się Boga bał. I to nie tylko Boga.
D: Nie tylko Boga?
MR: No nie tylko. Bo jak boję się Boga to mam trzy możliwości gdy dorosnę. Albo wyprzeć ten obraz ze świadomości, ignorować - tak robi większość, przynajmniej do czasu, albo go pielęgnować - wtedy będę się bał wszelkich sytuacji bliskości i konfrontacji, albo istnieje jeszcze trzecia droga: droga porzucenia odziedziczonego obrazu Boga na rzecz spotkania się z Bogiem wychodzącym mi na przeciw w moim własnym życiu. To jest droga wolności.
D: Wydaje się, że obraz Boga w Piśmie Świętym jest różny. W Starym Testamencie widzimy np. Boga-Wojownika, za to w Ewangelii Jezus mówi o Bogu Ojcu. Czy nie jest tak zatem, że każdy obraz Boga jest dobry?
MR: Tak, każdy obraz Boga jest dobry… jeżeli jest tymczasowy. Ten obraz Boga walczącego (walczącego zresztą za Swój Lud) coś wyrażał, był wyrazem jakiegoś etapu w rozwoju relacji między Narodem Wybranym a Bogiem. Potem ta relacja się rozwija i kolejne obrazy Boga odchodzą w przeszłość. Te kolejne obrazy Boga przewijając się w Biblii pokazują jak człowiek coraz bardziej Panu Bogu pozwala się do siebie zbliżyć. Choć jest to okupione wielką ceną - głównie Pana Boga. Podobnie jest w naszym życiu osobistym. Obrazy Pana Boga muszą odchodzić w przeszłość. Bo to tylko obrazy! A z pożegnaniem każdego takiego obrazu jesteśmy o kroczek bliżej Boga Prawdziwego. I tak - daj Boże - aż do śmierci. A może i po śmierci?
D: Jako jezuici organizujecie rekolekcje na Facebooku. Czego będą dotyczyć?
MR: Schematów. Nie lubimy schematów i wypowiadamy im wojnę.
D: Wojnę religijną?
MR: Religijną.
D: Brzmi co najmniej groźnie.
MR: Bo to jest sprawa dość niebezpieczna. Grozi utratą obrazu Boga. Obraz Boga, stereotyp, to jest coś, co stoi pomiędzy nami a Bogiem. Ale my często wolimy ten nasz obraz… bo jest nasz.
D: A Bóg?
… przychodzi skądinąd.
D: A dlaczego akurat Facebook? Przecież jezuici znani są zasadniczo z prowadzenia rekolekcji w milczeniu.
MR: Nie trzeba będzie gadać. Wystarczy czytać i pisać, pomyśleć i pomodlić się trochę. Gadać nie będzie trzeba.
D: A bardziej serio...
MR: Czy można być szczęśliwym w getcie? Choćby religijnym? Facebook to dzisiaj taki Areopag, nie wiem… main streem. My nie chcemy, żeby Ewangelia była w getcie i sami, jako chrześcijanie nie chcemy żyć w getcie. I nie chcemy też innych w takich mentalnych gettach zamykać.
D: Jak będą przebiegać?
MR: Na stronie rekolekcyjnej na Facebooku będziemy zamieszczali materiały rekolekcyjne. I instrukcje “krok po kroku”. Będzie coś dla umysłu, będą propozycje modlitwy osobistej i oczywiście forum do dzielenia się własnymi przemyśleniami.
D: Jak można do nich dołączyć?
MR: Trzeba kliknąć “lubię to!” na stronie Brzytwą po Schematach na Facebooku. Tylko ci co klikną będą mogli komentować wpisy, dzielić się świadectwami. Rekolekcje są tylko dla tych, co klikną.
D: Ale kliknąć może każdy…
MR: Jasne, każdy… kto chce.
Dziękuję za rozmowę.
I ja dziękuję.
**************************************
Zagadnienia:
dekonstrukcja powszechnie istniejących stereotypów dotyczących Boga. Często widać je w pytaniach o wiarę, o moralność i seksualność. Wiele osób pojmuje Boga jako system zakazów i nakazów, których przestrzeganie ma im zagwarantować wieczne szczęście. Tymczasem Bóg jest inny. W naszych rekolekcjach nie będziemy dawać jasnych odpowiedzi na pytania o Boga. Będziemy pokazywać, gdzie Go szukać, jak o Niego pytać.
Organizacja:
uczestnikami rekolekcji będą wszyscy, którzy przyłączą się do strony rekolekcji (można ją odnaleźć wpisując w wyszukiwarkę "Brzytwą po schematach - prawdopodobnie pierwsze rekolekcje na fb". Każdy tydzień adwentu będzie poświęcony innemu obrazowi Boga. Będą publikowane wtedy teksty zarówno z zakresu socjologii i psychologii, jak i zapraszające do modlitwy. Dodatkowo uczestnicy będą zachęcani do dzielenia się świadectwami.
Prowadzący:
Marek Rosłoń SJ,
Mariusz Gajewski SJ
Paweł Kowalski SJ
Skomentuj artykuł