Franciszek ostrzega przed fałszywym pojmowaniem drogi synodalnej

(fot. PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT)
KAI / ms

W działaniach synodalnych zasadniczą rolę odgrywa Duch Święty - wskazał papież przyjmując dziś w Watykanie uczestników obradującego w Rzymie Synodu Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK). Ojciec Święty podkreślił, że prace tego gremium mają służyć przede wszystkim ewangelizacji.

Franciszek w improwizowanym przemówieniu przestrzegł przed postrzeganiem procesu synodalnego wyłączenie w kategoriach doczesnych: sondowania opinii i ich uzgadniania. "Synod nie jest parlamentem! Trzeba powiedzieć, omówić, jak się rzeczy mają, dyskutować jak to zwykle czyni, ale to nie jest parlament. Synod nie jest osiągnięciem porozumienia, jak w polityce: daję ci to, a ty dajesz mi to. Nie. Synod nie jest dokonywaniem sondaży socjologicznych, jak niektórzy sądzą: «Zobaczmy, poprośmy grupę ludzi świeckich, aby przeprowadzili sondaż, czy musimy to zmienić, to, czy coś innego ...». Z pewnością musicie wiedzieć, co myślą wasi świeccy, ale nie jest to sondaż, to inna sprawa. Jeśli nie ma Ducha Świętego, nie ma Synodu. Jeśli Duch Święty nie jest obecny, nie ma synodalności. Wręcz jeśli nie ma Kościoła" - powiedział papież.

Ojciec Święty podkreślił, że powołaniem Kościoła jest ewangelizacja, jego tożsamością jest ewangelizacja, w której główną rolę odgrywa Duch Święty. Zaznaczył, że nie chcemy stać się Kościołem kongregacyjnym, ale Kościołem synodalnym.

Synod tego Kościoła obraduje w dniach 1-10 września pod hasłem "Komunia w życiu i świadectwie Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego". Oprócz jego biskupów i kard. Pietro Parolina w spotkaniu uczestniczy też papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej kard. Angelo De Donatis, mianowany niedawno przez Franciszka administratorem apostolskim "sede vacante" nowo utworzonego przezeń egzarchatu dla wiernych ukraińskich we Włoszech. Oczekuje się, że niebawem na czele tej jednostki kościelnej stanie z tytułem egzarchy dotychczasowy wizytator apostolski dla Ukraińców we Włoszech bp Dionisij Lachowycz.

DEON.PL POLECA

Obrady biskupów odbywają się będą w niespełna dwa miesiące po spotkaniu kierownictwa UKGK z abp. S. Szewczukiem na czele z Ojcem Świętym również w Rzymie w dniach 5-6 lipca. Zarówno w przemówieniu Franciszka do swych gości, jak i w oświadczeniu końcowym po całym wydarzeniu użyto bodaj po raz pierwszy na takim szczeblu słowa "wojna" w odniesieniu do obecnej sytuacji na Ukrainie.

Obecne posiedzenie synodu greckokatolickich biskupów ukraińskich wiąże się też z kilkoma ważnymi dla tego Kościoła okrągłymi rocznicami: 50. - konsekracji bazyliki mniejszej Świętej Sofii (Mądrości Bożej) w Rzymie, 90. - pierwszego spotkania ukraińskich biskupów greckokatolickich, zwołanego w 1929 właśnie do Wiecznego Miasta przez metropolitę Andrzeja Szeptyckiego, które od 1981 znów zaczęły się tam odbywać, tym razem na życzenie św. Jana Pawła II, 40. - listu tegoż papieża do ówczesnego zwierzchnika UKGK kard. Josyfa Slipyja z 19 marca 1979 z okazji jego imienin i zbliżającego się tysiąclecia chrztu Rusi. W dokumencie tym Ojciec Święty złożył hołd greckokatolickim biskupom, duchowieństwu i wiernych świeckim za ich trwanie w jedności z Rzymem, mimo ciężkich prześladowań, jakie musieli znosić od 1946, gdy na tzw. Pseudosoborze we Lwowie ich Kościół został zlikwidowany i wchłonięty przez Rosyjski Kościół Prawosławny.

Prace Synodu odbywają się we wspomnianym soborze katedralnym Świętej Sofii, wzniesionym z inicjatywy kard. Slipyja na wzór Sofii Kijowskiej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek ostrzega przed fałszywym pojmowaniem drogi synodalnej
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.