Mocne słowa papieża Franciszka ws. kary śmierci

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.depn.pl)
KAI / pk

W dzisiejszych czasach, kara śmierci jest nie do przyjęcia, niezależnie od tego jak poważna byłaby zbrodnia osoby skazanej - powiedział papież w wideoprzesłaniu na odbywający się w Oslo VI Światowy Kongres Przeciw Karze Śmierci.

Franciszek zauważył, że w świecie rośnie sprzeciw wobec kary śmierci, nawet jako uprawnionej obrony społecznej.

- Rzeczywiście, w dzisiejszych czasach, kara śmierci jest nie do przyjęcia, niezależnie od tego jak poważna byłaby zbrodnia osoby skazanej. Jest ona zniewagą wobec nienaruszalności życia i godności osoby ludzkiej. Jest ona również sprzeczna z Bożym planem wobec poszczególnych osób i społeczeństwa, oraz Jego miłosierną sprawiedliwością. Nie jest też ona zgodna z wszelkimi słusznymi celami kary. Nie oddaje ona sprawiedliwości ofiarom, lecz w istocie sprzyja zemście. Przykazanie "nie zabijaj" ma wartość absolutną i dotyczy zarówno niewinnych jak i winnych - powiedział Ojciec Święty.

W kontekście Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia papież wezwał do krzewienia na całym świecie coraz bardziej rozwiniętych form szacunku dla życia i godności każdej osoby, przypominając, że dane przez Boga prawo do życia należy również do przestępcy.

Franciszek wezwał też do poprawy warunków, w jakich żyją więźniowie, aby w pełni szanowano ich godność. Przypomniał, że podstawowym celem kary jest resocjalizacja sprawcy przestępstwa, gdyż także osoba odbywająca karę potrzebuje nadziei. - Kara zamknięta sama w sobie, bez miejsca na nadzieję jest formą tortury, a nie karą - stwierdził papież. Ojciec Święty wyraził nadzieję, że obradujący w Oslo VI Światowy Kongres Przeciw Karze Śmierci będzie nowym impulsem do działań na rzecz zniesienia kary śmierci.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Mocne słowa papieża Franciszka ws. kary śmierci
Komentarze (27)
M
Miłosz
27 czerwca 2016, 09:47
Od kary smierci do zmiany pieluch :) abraham pokazałeś swoje prawdziwe oblicze:) 
M
Miłosz
23 czerwca 2016, 12:31
"Bóg morerstwem się brzydzi czemu dał wyraz w przykazaniu nie zabijaj" Ale Ty się nie brzydzisz jak rozumiem bo jesteś za mordowaniem ludzi, bo nie wiem czy wiesz ale kara śmierci to też morderstwo. " a wy oświeceni przeciwnicy kary śmierci chcecie morderców afirmować, stawiać im pomniki." A kto tak powiedział?!?! Zacytuj :) Zabójców zamyka się w więzieniu i daje się szanse poprawy.
abraham akeda
23 czerwca 2016, 13:58
Morderstwo to morderstwo a kara śmierci to kara śmierci. Nie mieszaj pojęć i nie wygłupiaj się.
abraham akeda
23 czerwca 2016, 10:35
Padł zarzut że zwolennicy kary śmierci stawiają się na równi z Bogiem. Otóż jest dokładnie odwrotnie - to przeciwnicy chcą być jak Bóg, chcą zmieniać jego prawa, wykrzywiać słowa Pisma Św. Bóg w Starym i Nowym Testamencie wypowiedział się jasno i klarownie, nigdzie nie ma potępienia kary śmierci, przeciwnie - Jezus powiada - kto by rzekł bratu - bezbożniku podlega karze piekła ognistego, jakiej zatem karze podlega seryjny morderca? Przeciwnicy kary śmierci są zatem obrońcami morderców i wszelkiej maści złoczyńców, chcą być jak Bóg, zmieniać jego prawa, sami ustalać co jest dobre a co złe. Bóg morerstwem się brzydzi czemu dał wyraz w przykazaniu nie zabijaj a wy oświeceni przeciwnicy kary śmierci chcecie morderców afirmować, stawiać im pomniki.
M
Miłosz
23 czerwca 2016, 12:31
"Bóg morerstwem się brzydzi czemu dał wyraz w przykazaniu nie zabijaj" Ale Ty się nie brzydzisz jak rozumiem bo jesteś za mordowaniem ludzi, bo nie wiem czy wiesz ale kara śmierci to też morderstwo. " a wy oświeceni przeciwnicy kary śmierci chcecie morderców afirmować, stawiać im pomniki." A kto tak powiedział?!?! Zacytuj :) Zabójców zamyka się w więzieniu i daje się szanse poprawy.
abraham akeda
23 czerwca 2016, 16:08
Sam sobie odpowiedziałeś. Afirmacja jest stymulowaniem osobowej przemiany. Chcecie zmieniać morderców a nie karać. Taki jest sens zdania. [Okazuje się, że już nie tylko pojęcia muszę definiować ale i całe zdania wyjaśniać, to pokazuje poziom intelektualny interlokutorów]
M
Miłosz
27 czerwca 2016, 09:44
Pozbawienie wolności to bardzo wielka kara. 
abraham akeda
23 czerwca 2016, 10:07
Dyskusja z przeciwnikami kary śmierci jest stratą czasu. Napisze ci taki nie zabijaj i zadowolony. Ręce opadają. Odsyłam do źródeł. W ST jest kilka słów na określenie zabicia człowieka. Zabójstwo[zbrodnia] - rāşah Zabicie na wojnie - harag Egzekucja[kara śmierci] - hemit Bóg w ST mówi - Nie zabijaj! nie mówi Nie zabijajcie! W przekładzie na język polski bardziej adekwatnym jest stwierdzenie - Nie morduj! Nie przelewaj samowolnie niewinnej krwi, chodzi o niesprawiedliwe odebranie życia drugiemu człowiekowi. Tyle źródła. To kończy dyskusję.
M
Miłosz
23 czerwca 2016, 12:32
Nawet nie wiesz jak jesteś w błedzie.
abraham akeda
23 czerwca 2016, 13:55
Bardzo merytoryczna odpowiedź. Przekonałeś mnie siłą swoich argumentów.
A
Aleksander
10 lipca 2016, 16:34
1 Jezus udał się na Górę Oliwną. 2 Rano znowu przybył na teren świątyni i cały lud zaczął się zbierać przy Nim. On usiadł i uczył ich. 3 Wtedy uczeni i faryzeusze przyprowadzili jakąś kobietę, przyłapaną na cudzołóstwie. Postawili ją pośrodku 4 i powiedzieli Mu: "Nauczycielu, ta kobieta została przyłapana na występku cudzołóstwa. 5 W Prawie Mojżesz kazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?" 6 Mówili to dla poddania Go próbie, by mieć coś do oskarżenia Go. Na to Jezus pochyliwszy się rysował palcem po ziemi. 7 Gdy nie przestawali Go pytać, wyprostował się i rzekł im: "Kto z was bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem". 8 I znowu pochyliwszy się, rysował po ziemi. 9 Gdy oni to usłyszeli, zaczęli jeden po drugim odchodzić, zaczynając od starszych. Został sam i ta kobieta, stojąca pośrodku. 10 Jezus wyprostował się i zapytał ją: "Kobieto, gdzie są? Żaden nie wydał na ciebie wyroku?" 11 Odpowiedziała: "Żaden, Panie". Jezus rzekł: "I ja na ciebie wyroku nie wydaję. Idź, a odtąd już nie grzesz". To co w końcu? 
abraham akeda
11 lipca 2016, 08:29
W czasach Jezusa wydawanie wyroków śmierci w Izraelu było zarezerwowane dla rzymskiego okupanta.
M
Miłosz
23 czerwca 2016, 09:06
Mogę się zgodzić że sprawiedliwośc należy do jak to nazywasz "pożądku wyższego". Ale człowiek nie ma prawa tej sprawiedliwości egzekwować, stawiać się na miejscu Boga! Po za tym odbieramy drugiemu człowiekowi szanse na nawrócenie. Więc tak, owszem sprawiedliwość należy do wartości "wyższych" ale nie mam ją wymierzać. Na koniec "5. Nie zabijaj" - co kończy dyskusję.
M
Miłosz
23 czerwca 2016, 09:00
A potem Bóg dał 10 przykazań i jest w nich prosty zwrot: "Nie zabijaj" - tyle w temacie dywagacji mądrych i oświeconych ludzi typu @araham.
22 czerwca 2016, 19:54
W istocie nie o samą karę śmierci tu chodzi lecz o poziom argumentacji płynący bądź co bądź ze szczebla pontyfikalnego. Praktycznie zero odniesienia do transcendencji, nie licząc niekończącego się refrenu o godności i miłosierdziu.W istocie można to skwitować jednym określeniem -  ŚWIECKA RELIGIA HUMANITARYZMU. 
abraham akeda
22 czerwca 2016, 09:13
Reasumując - kara śmierci jest karą sprawiedliwą i przywraca równowagę we wszechświecie. Życie ludzkie nie jest najwyższą wartością, są wartości wyższe np. wiara w Boga[Prawda] czy sprawiedliwość. Jeśli życie ludzkie jest najwyższą wartością to Jezus Chrystus powinien być pierwszym potępionym - Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je znów odzyskać. Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam moc je znów odzyskać. J 10, 17-18 a zaraz za Nim wszyscy męczennicy oddający życie za wiarę w Boga. Według logiki współczesnej każdy z nich[ z Jezusem na czele] powinien uciekać od miecza jak najdalej i chować się gdzieś po jaskiniach żeby chronić to co najcenniejsze. Widać tu niespójność. Zbłądzenie współczesne polega na redukcji człowieka do doczesności z pominięciem zmartwychwstania i życia wiecznego. Ważny staje się za to rozwój duchowy, braterstwo i tego typu brednie. Chrześcijaństwem to nie jest. Jest pewnien porządek - doczesny i nadprzyrodzony, który jest porządkiem wyższym i nie podlego prawom doczesności. Sprawiedliwość należy do porządku wyższego.
M
Miłosz
23 czerwca 2016, 09:05
Mogę się zgodzić że sprawiedliwośc należy do jak to nazywasz "pożądku wyższego". Ale człowiek nie ma prawa tej sprawiedliwości egzekwować, stawiać się na miejscu Boga! Po za tym odbieramy drugiemu człowiekowi szanse na nawrócenie. Więc tak, owszem sprawiedliwość należy do wartości "wyższych" ale nie mam ją wymierzać.  Na koniec "5. Nie zabijaj" - co kończy dyskusję.
abraham akeda
22 czerwca 2016, 08:58
Słowo Pisma przeciw karze śmierci Powiedz im: Jakom żyw - mówi Wszechmocny Pan - nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, a raczej, by się bezbożny odwrócił od swojej drogi, a żył. Ez 33,11 Nauczycielu, tę oto kobietę przyłapano na jawnym cudzołóstwie. A Mojżesz w zakonie kazał nam takie kamienować. Ty zaś co mówisz? Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamieniem. J 8, 4-7 Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie nosi w sobie życia wiecznego 1J 3,15
22 czerwca 2016, 08:52
Zaraz zaraz...czy ja dobrze widzę po ocenach i komentarzach, że chrześcijanie (chyba) mają jakieś wątpliwości co do kary śmierci? Potępiali ją otwarcie Jan Paweł II, Benedykt XVI, a teraz Franciszek. Jak to mówił "nasz papież" to było cacy, a teraz już nie jest? Jest przykazanie "Nie zabijaj", czy nie ma?
abraham akeda
22 czerwca 2016, 09:17
Chrześcijanie nie mają żadnych wątpliwości[przynajmniej nie powinni mieć] co do kary śmierci - kara śmierci jest karą sprawiedliwą. Gwoli wszelkich nadużyć i manipulacji - kara śmierci jest karą sprawiedliwą a czy powinna być wykonywana, kto ma osądzać zbrodnie a kto karę śmierci wykonywać to odrębna dyskusja, której punktem wyjścia jest stwierdzenie - kara śmierci jest karą sprawiedliwą.
abraham akeda
22 czerwca 2016, 08:46
ST Tak mówi Pan, Bóg Izraela: Przypaszcie każdy swój miecz do boku! Przejdźcie tam i z powrotem od bramy do bramy w obozie i zabijajcie każdego, czy to brat, czy przyjaciel, czy krewny. Wj 32, 27 NT Tych zaś przeciwników Moich, którzy nie chcieli, abym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w Moich oczach Łk 19, 27 Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego. Mt 5, 21-22 Zatem jakiej karze podlega seryjny morderca? Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni Mt 5, 6 I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą; bójcie się raczej tego, który może i duszę i ciało zniszczyć w piekle. Mt 10, 28
M
Miłosz
23 czerwca 2016, 08:52
A przykazanie "Nie zabijaj" znasz?
abraham akeda
23 czerwca 2016, 10:10
A Chucka Norrisa znasz?
abraham akeda
21 czerwca 2016, 17:45
Jeśli kto przeleje krew ludzką, przez ludzi ma zostać przelana krew jego Księga Rodzaju 9,6 Ktokolwiek zabije człowieka będzie ukarany śmiercią Księga Kapłańska 24,17 Nie możecie przyjmować żadnego okupu za życie zabójcy, który winien jest śmierci. Musi zostać zabity. Księga Liczb 35,31 Nie ma innego zadośćuczynienia za krew przelną jak tylko krew tego, który ją przelał Księga Liczb 35,33 A gdyby ktoś bliźniego swego umyślnie zasadziwszy się podstępem zabił, i od ołtarza Mego weźmiesz go - i zabijesz! Księga Wyjścia 21,14 Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza Mt 18,6 I jak tu nie kochać naszego papy?!
M
Miłosz
22 czerwca 2016, 07:48
Zapomniałeś o nowym testamencie i o tym co się w nim stało: "Nie możecie przyjmować żadnego okupu za życie zabójcy, który winien jest śmierci. Musi zostać zabity." "Nie ma innego zadośćuczynienia za krew przelną jak tylko krew tego, który ją przelał" Czyżby? Tak chcesz to rozumieć? Czyli że Jezus umarł tylko za wybranych? :) Co za cherezje (nie pismo -tylko Twoja interpretacja).
M
Miłosz
22 czerwca 2016, 07:53
To co mówisz przypomina kuszenie Jezusa na pustyni. "Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół! Jest bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli, i na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień". Lecz Jezus mu odparł: "Powiedziano: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego."  Szatan też bardzo dobrze zna pismo...
M
Miłosz
23 czerwca 2016, 09:00
A potem Bóg dał 10 przykazań i jest w nich prosty zwrot: "Nie zabijaj" - tyle w temacie.