Udało się! Dzieci z domu dziecka w Żmiącej będą mieć piękne wakacje
Dzięki ofiarności internautów, w tym czytelników DEON.pl, udało się uzbierać ponad 50 tys. zł na wakacje dla dzieci z domu dziecka w Żmiącej.
Co roku podopieczni Dzieła Pomocy Dzieciom zbierali pieniądze na letni wyjazd, podczas dobroczynnego pikniku. W tym roku nie mógł się on odbyć ze względu na epidemię koronawirusa. Z pomocą pospieszyli jezuici z Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego, którzy zorganizowali internetową zrzutkę dla podopiecznych Żmiącej k. Limanowej.
Choć pierwszy cel został osiągnięty, zbiórka wciąż trwa, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wykończenie nowego obiektu, który pozwoli na podniesienie standardu życia podopiecznych. Pieniądze zbierane są za pośrednictwem strony zrzutka.pl.
Jak podkreślił o. Artur Demkowicz, dom dziecka w Żmiącej k. Limanowej Fundacji Ruperta Mayera to absolutnie wyjątkowe miejsce, w którym dzieci pozbawione rodziny znajdują nie tylko troskliwą opiekę, edukację, wsparcie medyczne i psychologiczne, ale przede wszystkim prawdziwą przyjaźń i poczucie własnej wartości. Prowincja Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego organizuje zbiórkę, ale i wspiera na co dzień działanie Fundacji.
Pragniemy, aby było to miejsce pięknych wspomnień, na które zasługuje każde dziecko. Dlatego co roku z pomocą sponsorów organizujemy piknik dobroczynny, w trakcie którego zbieramy fundusze na wyjazdy wakacyjne, które dają dzieciom cudowne wspomnienia przez cały rok! Niestety tegoroczny piknik musiał zostać odwołany z powodu pandemii COVID-19 – zaznaczył duchowny, dodając, że właśnie dlatego jezuici postanowili poprosić darczyńców o wsparcie online.
Pierwsze pieniądze, 50 tys. zł, które już udało się uzbierać, zostaną przekazane do domu dziecka na wakacje.
Pozostałe fundusze zostaną wykorzystane przy wykończeniu nowego obiektu w Żmiącej, który pozwoli na podniesienie standardu życia i warunków higienicznych podopiecznych. Wciąż jeszcze można wesprzeć ten drugi cel, za pośrednictwem strony internetowej.
Placówki opiekuńczo-wychowawcze mają stanowić namiastkę prawdziwego domu. Od dnia przybycia podopieczni mają przydzielonego wychowawcę, zapewnioną konsultację lekarską oraz opiekę psychologiczno-pedagogiczną. Wychowawcy mieszkają z dziećmi 24 godziny na dobę, co pozwala stworzyć namiastkę życia rodzinnego.
Ponad to dzieci nie zwracają się do opiekunów „pan”, „pani” tylko „ciocia” i „wujek”. Wychowawcy organizują liczne zajęcia dydaktyczne, włączają je w pomoc w wykonywanych przez siebie codziennych czynnościach domowych. W czasie wolnym organizowane są dla też zajęcia sportowe, muzyczne, teatralne, komputerowe, wycieczki krajoznawcze, wyjazdy na narty.
Dzieło Pomocy Dzieciom zajmuje się działalnością charytatywną, opiekuńczo-wychowawczą, dla sierot naturalnych i sierot społecznych, dzieci samotnych, porzuconych, zaniedbanych fizycznie i wychowawczo, pozbawionych opieki rodzicielskiej, z domów dziecka oraz z rodzin patologicznych, zagrożonych, biednych, rozbitych itp. Fundacja wpiera działalność Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych Dzieło Pomocy Dzieciom oraz Ośrodka Adopcyjnego “Dzieło Pomocy Dzieciom”.
Ustawowy nadzór sprawuje minister właściwy do spraw polityki społecznej. Organizacja podlega moralnemu nadzorowi Przełożonego Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego. Patronat i nadzór nad Fundacją sprawuje Prowincja Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego.
Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze Dzieło Pomocy Dzieciom (POW) i Ośrodek Adopcyjny “Dzieło Pomocy Dzieciom” (OA) ściśle ze sobą współpracują. Jak czytamy na stronie internetowej Fundacji podstawą podejmowanych inicjatyw są zasady chrześcijańskie, a ich celem stworzenie dzieciom warunków wszechstronnego rozwoju, jak również znalezienie dla nich właściwej formy opieki rodzinnej – w rodzinie biologicznej, a jeżeli jest to niemożliwe, w rodzinie zastępczej lub adopcyjnej. Metody wychowawcze w POW można najkrócej tak wyrazić: sytuację pedagogiczną zbliżyć do sytuacji w rodzinie, tj. sytuacji naturalnej.
POW i OA zapewnią doskonałe warunkami lokalowe dla wypoczynku i rekreacji dzieci, dobrze wyposażone pokoje dla dzieci, pokoje gościnne, sale szkoleniowe jak również place zabaw z huśtawkami, piaskownicami, zjeżdżalniami, boisko do piłki nożnej i siatkowej, basen, sad owocowy, staw rybny i duży, piękny las wokół ośrodka. Dzieci uczestniczą też w specjalnie dla nich przygotowanej Mszy św.
Chętni wolontariusze wspomagają pracę opiekunów poprzez organizowanie spacerów, zabaw, pomaganie dzieciom w nauce itp. w POW, w pogotowiach rodzinnych i rodzinach zastępczych.
“Dzieło Pomocy Dzieciom” powstało dzięki ogromnemu zaangażowaniu ludzi dobrej woli. – Realizacja wszystkich działań była i jest możliwa przy ogromnej współpracy laikatu z Kościołem. Charyzma, która towarzyszyła wolontariuszom od samego początku działania, wspierana przez doskonałego pedagoga Ojca Piechnika – jezuitę, poparta była myślą: “Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, mnieście uczynili” – czytamy na stronie Fundacji.
Skomentuj artykuł