USA: Biskupi apelują o przyjęcie uchodźców
Abp Joseph Edward Kurtz (fot. Archidiecezja w Louisvile)
KAI / mc
Przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych (USCCB) abp Joseph E. Kurtz wezwał "katolików i wszystkich ludzi dobrej woli w USA" do przyjmowania syryjskich uchodźców.
Oświadczenie to jest odpowiedzią na apel Franciszka, aby katolicy przyjmowali uchodźców, którzy napływają do Europy w poszukiwaniu ochrony. Hierarcha podkreślił, że solidaryzuje się "z papieżem i biskupami syryjskimi" oraz ze wszystkimi ludźmi, "którzy na ten kryzys humanitarny odpowiadają miłością bliźniego i litością".
Arcybiskup zachęcił też rząd swego kraju, ONZ i państwa Bliskiego Wschodu, aby działać "z większą siłą" na rzecz ochrony i wsparcia uchodźców. Przede wszystkim jednak chodzi o to, aby zakończyć ten straszliwy konflikt tak, "aby uchodźcy mogli bezpiecznie powrócić do swoich domów" - dodał hierarcha.
Napisał, że uchodźcy z Syrii "chcą uciec od rozpaczliwych sytuacji, aby przeżyć" i przypomniał, że niezależnie od swojej przynależności religijnej czy etnicznej są oni "ludźmi stworzonymi na obraz Boga, z wrodzoną godnością, która zasługuje na nasz szacunek i troskę oraz ochronę prawną w obliczu prześladowań".
Nawiązując do ewangelicznego przekazu o ucieczce Jezusa, Maryi i Józefa przed terrorem Heroda, metropolita Louisville podkreślił, że są oni "archetypem tej rodziny uchodźczej". Jednocześnie zapewnił, że Kościół katolicki w USA jest gotów udzielić pomocy w trosce o uchodźców z Syrii i Bliskiego Wschodu za pośrednictwem organizacji charytatywnych, parafii i przybyłych już imigrantów.
Organizacje wyznaniowe w USA podejmują obecnie usilne starania, aby w najbliższym sezonie fiskalnym, który rozpoczyna się 1 października, wystartował specjalny program ( Resettlement-Programm) dla 100 tys. uchodźców syryjskich. Jednocześnie wnioskują, aby dotychczasowe kwoty dotyczące uchodźców z innych części świata podnieść do stu tysięcy. W tę sprawę angażuje się przede wszystkim Chuch World Service (CWS) - organizacja skupiająca 37 członków Krajowej Rady Kościołów USA. Obiecuje ona także praktyczną pomoc dla uchodźców, którzy przybędą do USA.
Dyrektor CWS Erol Kekic, przypomniał, że w ostatnich latach ponad 60 milionów ludzi musiało opuścić swoje strony rodzinne. Wprawdzie w tej chwili największym ogniskiem kryzysu jest Syria, ale nie należy zapominać o Afganistanie, Somalii i Kongu-Kinszasie. Dodał, że obecna fala uchodźców jest największa od czasu drugiej wojny światowej, "ale wkład Stanów Zjednoczonych jest dzisiaj - niestety - mniejszy, niż wtedy". Od początku wojny domowej w Syrii USA przyjęły tylko 1517 uchodźców, a "przecież to jest kryzys naszego pokolenia i mamy moralny obowiązek, aby coś z tym zrobić" - oświadczył szef CWS.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł