"Wielkim świadkiem Boga i Jezusa Chrystusa" nazwał Benedykt XVI Jana Pawła II w homilii podczas mszy Krzyżma świętego w bazylice watykańskiej w Wielki Czwartek.
Papież powiedział w homilii: - Kiedy 1 maja beatyfikowany zostanie papież Jan Paweł II, pełni wdzięczności myśleć będziemy o nim jako wielkim świadku Boga i Jezusa Chrystusa w naszych czasach, jako człowieku napełnionym Duchem Świętym.
"Myśląc o nim, pomyślimy o wielkiej liczbie tych, których on beatyfikował i kanonizował, i którzy dają nam pewność, że obietnica Boga i otrzymane od niego zadanie nie spadają w próżnię" - dodał Benedykt XVI.
Podczas mszy w Wielki Czwartek, kiedy obchodzone jest święto kapłanów, papież mówił: - Mimo całego wstydu z powodu naszych błędów, nie powinniśmy jednak zapominać, że dziś także są świetlane przykłady wiary; dziś także są osoby, które poprzez swą wiarę i swoją miłość, dają nadzieję światu.
- Mamy przed sobą zastępy osób cierpiących: głodnych i spragnionych, ofiary przemocy na wszystkich kontynentach, chorych z ich wszystkimi boleściami, ich nadziejami i rozpaczą, prześladowanych i podeptanych, osoby ze złamanym sercem - podkreślił Benedykt XVI. Przypomniał, że "do zasadniczej misji Kościoła należy również konkretne leczenie choroby i cierpienia".
Następnie papież zauważył, że "oleje do namaszczenia chorych są widomym sakramentalnym wyrazem tej misji"; nawiązał do obrzędu poświęcenia olejów do sprawowania sakramentów w czasie mszy Krzyżma świętego.
Jak wskazał Benedykt XVI, "od początku dojrzewało w Kościele powołanie do uzdrawiania, dojrzewała troskliwa miłość do osób udręczonych na ciele i na duszy. Jest okazja, by podziękować siostrom i braciom, którzy na całym świecie niosą ludziom uzdrawiającą miłość, nie zważając na ich pozycję czy wyznanie religijne". Wśród nich wymienił błogosławioną Matkę Teresę.
Skomentuj artykuł