Wizyta ad limina. Do Rzymu udali się kard. Nycz, abp Polak, abp Ryś i abp Guzdek
Trzecia grupa polskich biskupów rozpoczęła wizytę ad limina apostolorum. Zainaugurowała ją Mszą pod przewodnictwem prymasa Polski abpa Wojciecha Polaka przy grobie świętego Piotra w bazylice watykańskiej. Biskupi na zakończenie wizyty spotkają się z papieżem Franciszkiem.
W trzeciej grupie są biskupi z archidiecezji warszawskiej wraz z ordynariatem polowym Wojska Polskiego, gnieźnieńskiej, łódzkiej i częstochowskiej, a także trzech diecezji greckokatolickich.
W kazaniu przy grobie świętego Piotra prymas Polak, wyjaśniając znaczenie wizyty w Watykanie, podkreślił: "Jesteśmy tu po to, by zdać Piotrowi sprawę z budowania Kościoła w jedności z kolegium biskupów pod jego przewodem. Dlatego za apostołem Pawłem jeszcze raz najpierw pokornie wyznajemy, że przecież wiemy, iż fundamentu nikt nie może położyć innego, jak ten, który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus".
- Dziękujemy Bogu za Kościół nad Odrą i Wisłą, za Kościół, który żyje pośród synów i córek tej ziemi, naszej wielkopolskiej, kujawskiej, pomorskiej, mazowieckiej, łódzkiej, częstochowskiej, przemyskiej, warmińskiej i dolnośląskiej ziemi. Dziękujemy za Kościół zbudowany na wodzie chrztu świętego i męczeńskiej krwi świętych Wojciecha i Stanisława - dodał abp Polak.
Nawiązując do niedawnej beatyfikacji, zaznaczył: "Dziękujemy za Kościół budowany dziś na fundamencie proroków naszych trudnych czasów - błogosławionym Stefanie kardynale Wyszyńskim i błogosławionej Matce Elżbiecie Róży Czackiej".
Przypomniał, że Kościół musi być "oderwany od tego wszystkiego, co czyni przesadnie pewnymi samych siebie", "co powoduje, że opieramy się jedynie na sobie, a nie na Chrystusie".
- Jesteśmy - zaznaczył - posłani, aby kształtować mentalność chrześcijańską w zwyczajnym życiu. I jest to ostatecznie mentalność człowieka, który w tym zwaśnionym świecie, pośród podzielonych i skłóconych ludzi, będzie miał odwagę mówić: "pokój temu domowi".
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł