Zaginął 88-letni kapłan. Ks. Jan Toczko wyszedł w poniedziałek do fryzjera
Policja i parafianie poszukują emerytowanego duchownego z Białegostoku. Ksiądz Jan Toczko może być ubrany w sutannę, czarny wełniany płaszcz i ciemną czapkę z daszkiem.
Jak informuje "Polsat News", policjanci nie wykluczają, że duchowny może poruszać się czerwonym audi. Zaginiony ma "około 178 centymetrów wzrostu, krępą budowę ciała i siwe, krótkie włosy". Duchownego widziano po raz ostatni w poniedziałek, jak wychodził do fryzjera. Najprawdopodobniej był ubrany w sutannę, czarny wełniany płaszcz i ciemną czapkę z daszkiem.
"Wszystkie osoby, które widziały zaginionego lub mogą pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu prosimy o kontakt telefoniczny z Dyżurnym Komisariatu Policji IV w Białymstoku pod nr tel. 47 711 3244 lub z numerem alarmowym 112" - apeluje policja, cytowana przez "Polsat News".
O pomoc w odnalezieniu zaginionego kapłana apeluje również Parafia Rzymskokatolicka pw. Ducha Świętego w Białymstoku.
Źródło: Polsat News / pk
Skomentuj artykuł