Zbombardowano centrum katolickie w Mjanmie. Wierni modlą się o ochronę

Zbombardowano centrum katolickie w Mjanmie. Wierni modlą się o ochronę
Miasto, Mjanma. Fot. Depositphotos
KAI

Centrum duszpasterskie kościoła pw. św. Michała Archanioła w Banmaw w Mjanmie zostało zbombardowane przez armię rządową. Choć nikt nie zginął, budynek został poważnie uszkodzony. Mimo trwających ostrzałów i dramatycznej sytuacji, wierni nie tracą nadziei - modlą się do św. Michała Archanioła, prosząc go o opiekę i ochronę.

Jak poinformował agencję Fides jezuita o. Wilbert Mireh, który pomaga w pracy miejscowemu proboszczowi, w budynek trafiło pięć pocisków artyleryjskich i dwie bomby lotnicze.

DEON.PL POLECA

 

 

Wierni modlą się do Michała Archanioła o ochronę

 - Bombardowanie spowodowało uszkodzenie konstrukcji, ale obyło się bez ofiar. Dziękujemy Bogu, że jesteśmy bezpieczni, chociaż ludzie tutaj walczą o przetrwanie, nie ma szkół, klinik ani handlu - dodał o. Mireh w rozmowie z agencją Fides.

- Po kolejnym ataku wierni polegają i modlą się do Archanioła Michała, aby nas chronił. Nawet chłopcy i dzieci śpiewają i wzywają św. Michała, aby był naszą tarczą i obroną - opowiadał.

Banmaw, to miejscowość w stanie Kaczin, znajduje się 186 km na południe od stolicy stanu, Myitkyina, i liczy około 65 tys. mieszkańców. Do bombardowania doszło 3 marca, jednak dopiero teraz duchowny mógł o tym opowiedzieć. Od 2024 roku miejscowość nie ma prądu, więc o. Mireh musiał udać się w pobliże granicy z Chinami, by znaleźć łączność.

Trwają ostrzały, ludność chroni się w lasach

- Zwykle odprawiamy mszę pod drzewami, ponieważ przebywanie w kościele jest zbyt niebezpieczne, a budynek został już ostrzelany i uszkodzony. Ale muszę powiedzieć, że pomimo cierpienia i niepewnych warunków, wiara i duch są silne, wierni modlą się każdego dnia, aby Pan, za pośrednictwem Archanioła Michała, nadal nas chronił i czuwał nad nami - dodał o. Mireh.

DEON.PL POLECA


Wskazał, że wskutek konfliktu zbrojnego między armią rządową i lokalną grupą zbrojną większość mieszkańców uciekła, w Banmaw pozostało około 20 tys. osób. Nie funkcjonują szkoły, ludność chroni się w okolicznych lasach i wioskach, gdzie mają niewiele środków na utrzymanie. 

Źródło: KAI

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Stanisław Biel SJ

Aniołowie istnieją. Przede wszystkim w świecie duchowym. Są też konkretnymi osobami. Problem w tym, że czasem o tym zapominamy…

Książka Stanisława Biela to zaproszenie w podróż z aniołami. Wraz z autorem przypominamy sobie o ich...

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Zbombardowano centrum katolickie w Mjanmie. Wierni modlą się o ochronę
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.