Film na weekend: "Cast Away". O wartości relacji
Historia mężczyzny, który w wyniku katastrofy lotniczej trafia na bezludną wyspę. Pozbawiony podstawowych środków do życia i relacji z innymi ludźmi, musi stoczyć walkę o przetrwanie.
Tytuł: Cast Away
Reżyseria: Robert Zemeckis
Scenariusz: William Broyles Jr.
Muzyka: Alan Silvestri
Gatunek: Dramat
Produkcja: USA
Rok produkcji: 2001
Główne role: Tom Hanks, Helen Hunt
Tego filmu nie trzeba nikomu przedstawiać. Chyba każdy słyszał o historii "współczesnego Robinsona", który przeżył cztery lata na bezludnej wyspie, "rozmawiając z piłką". Chociaż "Cast Away" ma już swoje lata, warto obejrzeć go po raz kolejny i odświeżyć sobie tę, być może już trochę zakurzoną, historię. Dlaczego?
Film Roberta Zemickisa opowiada o losach ceniącego terminowość i niemarnowanie czasu pracownika firmy kurierskiej, który w wyniku katastrofy samolotu, trafia na bezludną wyspę. Kompletnie nieprzygotowany do życia z dala od cywilizacji i innych ludzi, rozpoczyna walkę z żywiołem i samotnością.
"Cast Away" warto obejrzeć dla świetnej roli Toma Hanksa oraz pełnej symboliki i wzruszających momentów historii. Ważną zaletą filmu jest pokazanie szerokiego kontekstu historii głównego bohatera, znacznie wykraczającej poza czas spędzony na bezludnej wyspie. Dzięki temu każdy będzie mógł z tego filmu "wynieść" coś dla siebie.
O tym, dlaczego warto obejrzeć "Cast Away", opowiada również ks. Grzegorz Ogorzałek, autor filmowego vloga "W koloratce":
Zobacz zwiastun filmu:
***
Nie popieramy piractwa! Skorzystaj z oficjalnych źródeł, które umożliwiają legalne oglądanie filmów: Google Play, HBO GO, AppleTV lub Netflix.
Skomentuj artykuł