Duszpasterstwo akademickie zbiera pieniądze dla chorego Wiktora. "Kocha swoją mamę ponad wszystko"
Zbieramy pieniądze na naszego bohatera. Wiktor uwielbia zwierzęta, dlatego najbardziej interesują go programy przyrodnicze. W łóżku towarzyszy mu całe stado pluszowych zwierzaków, które umilają czas i nie pozwalają się smucić nawet w deszczowe dni.
"Jako Duszpasterstwo Akademickie Winnica zbieramy pieniądze na naszego Bohatera, nastoletniego Wiktorka, podopiecznego Hospicjum Pomorze Dzieciom. Pieniądze te zapewnią mu miesiąc pomocy i opieki wykwalifikowanych specjalistów (wizyty planowe i interwencyjne lekarzy i pielęgniarek, opieka psychologiczna, fizjoterapia, sprzęt medyczny, badania laboratoryjne, dojazdy personelu)" - czytamy na pomagam.pl.
>> Jeśli chcesz dołączyć do akcji, kliknij TUTAJ.
Studenci opisali także historię ich podopiecznego:
"Wiktorek to nastolatek, który czuje się wspaniale jako gospodarz pięknego, żółtego domku jak z bajki. Jest bardzo gościnny, zawsze otwiera oczy na przywitanie odwiedzającej go osoby (nawet jeśli zdarzy się, że akurat śpi). Uwielbia zwierzęta, dlatego najbardziej interesują go programy przyrodnicze. W łóżku towarzyszy mu całe stado pluszowych zwierzaków, które umilają czas i nie pozwalają się smucić nawet w deszczowe dni. Kocha swoją mamę ponad wszystko, nawet podczas badania pani dr Ania usłyszała w stetoskopie, jak bardzo z radości przyspiesza bicie jego serca na dźwięk głosu wchodzącej do pokoju ukochanej mamy. W jej objęciach czuje się najbardziej szczęśliwy. Tata pracuje w nietypowych godzinach, dlatego Wiktor z niecierpliwością czeka na jego powrót do domu, witając go cudownym uśmiechem. Wiktor czuje się w swoim rodzinnym domu niesamowicie bezpiecznie pod opieką cudownych, kochających rodziców".
Oprócz zbiórki studenci chcą wesprzeć hospicjum modlitwą. "Modlimy się w intencjach przygotowanych przez Hospicjum Pomorze Dzieciom aż do Adwentu, czyli łącznie przez 3 tygodnie. Forma nie jest trudna, więc zapraszamy do licznego udziału - to tylko 1 dziesiątka różańca dziennie w wysłanych do uczestników intencjach" - czytamy.
Skomentuj artykuł