Ksiądz zamienił karetkę pogotowia w konfesjonał [WIDEO]
Ksiądz zainspirowany pracą w szpitalu, postanowił kupić karetkę pogotowia i zrobić w niej… mobilny konfesjonał.
Ksiądz Michael Champagne, kiedy wrócił z Rzymu, został przydzielony do pracy w szpitalu. Po tym, jak papież Franciszek ogłosił Rok Miłosierdzia, usiadł przed komputerem i wpisał w wyszukiwarkę: "używane karetki na sprzedaż". Znalazł ich bardzo dużo, kupił tę, która była niedroga, oddał do naprawy i dostał na początek ogłoszonego Roku.
>> Wyspowiadaj się w... "mobilnym konfesjonale"
Od tego czasu przeprowadzili około 4 tysiące spowiedzi.
- Bardzo mnie to zaskoczyło, nie mogłem w to uwierzyć - powtarza ks. Champagne.
Po spowiedzi kapłan daje receptę i małą buteleczkę, w której jest różaniec. Recepta zachęca do modlitwy różańcowej raz w tygodniu o godzinie 15.
Mobilny konfesjonał parkuje w różnych miejscach: przy lokalnych siłowniach, subwayach, szpitalach. Informację o tym, gdzie będą w danym dniu umieszczają na Facebooku na profilu Fete Dieu du Teche.
Inicjator pomysłu podkreśla, że nie zależy mu na natychmiastowych efektach: "Być może nie przyjdą teraz, ale przyjdą później".
Skomentuj artykuł