Na fotografii widać, jak 93-letnia monarchini - której towarzyszy także jej 97-letni mąż, książę Filip - uśmiecha się do swojego ósmego prawnuka. Młodym rodzicom towarzyszyła także matka byłej aktorki, Doria Ragland.
Wcześniej para książęca pokazała po raz pierwszy swoje dziecko przedstawicielom mediów, pozując do zdjęć w holu św. Jerzego na zamku w Windsorze i odpowiadając na kilka pytań ze strony dziennikarzy.
(fot. PAP/EPA/Chris Allerton / copyright SussexRoyal / HANDOUT)
"Ma przesłodki temperament, jest naprawdę spokojny. To magiczne, wspaniałe. Mam dwóch najlepszych chłopaków na świecie, więc jestem naprawdę szczęśliwa" - mówiła księżna, dodając, że spotkanie z monarchinią "będzie miłym momentem wejścia (syna) do rodziny".
37-letnia Meghan podziękowała także za "miłe życzenia i dobro" okazane parze w ostatnich dniach przez miliony osób, które obserwowały medialne zamieszanie wokół najmłodszego członka rodziny królewskiej. "To było niczym sen; to wyjątkowe kilka dni" - dodała z uśmiechem.
(fot. PAP/EPA/Domic Lipinski / PA)
Z kolei szczęśliwy Harry mówił, że syn "zmienia się każdego dnia". Żartował jednocześnie - odnosząc się do swojego rudego zarostu - że dziecko "już też ma lekki zarost". "Rodzicielstwo jest wspaniałe" - zapewnił 33-letni książę, dodając, że chce się skupić na tym, aby "spędzić nieco cennego czasu" ze swoim synem.
Drugi w linii do brytyjskiego tronu książę Cambridge William pogratulował we wtorek swojemu bratu, księciu Harry'emu, narodzin dziecka. "Jest mi bardzo miło, że mogę (go) powitać w stowarzyszeniu ludzi pozbawionych snu, które skupia rodziców" - żartował.
(fot. PAP/EPA/Domic Lipinski / PA)
Pytany o to, jakiej wskazówki udzieliłby młodszemu bratu, 37-letni książę roześmiał się, mówiąc, że ma "wiele rad"; zaznaczył jednak, że przede wszystkim liczy na to, że Harry "będzie miał czas na spokojnie nacieszyć się noworodkiem w swojej rodzinie i radością, która temu towarzyszy".
Księżna Kate, żona Williama, dodała, że to "wyjątkowy okres w roku, kiedy w powietrzu czuć już wiosnę", przypominając, że dwójka z trójki ich własnych dzieci - roczny Louis i czteroletnia Charlotte - również urodzili się na przełomie kwietnia i maja.
(fot. PAP/EPA/WILL OLIVER)
Jednocześnie przyznała także, że para nie spotkała się jeszcze z Harrym i Meghan. "Następnych kilka tygodni może być lekko przytłaczających przy pierwszym porodzie, więc życzymy im wszystkiego najlepszego" - powiedziała.
Wcześniej na temat najmłodszego członka rodziny królewskiej wypowiedział się także następca tronu i ojciec Harry'ego, książę Karol, który przebywa z oficjalną wizytą w Niemczech. "Nie moglibyśmy być bardziej zachwyceni tą informacją i cieszymy się na spotkanie z dzieckiem, kiedy wrócimy (do kraju)" - powiedział.
(fot. PAP/EPA/WILL OLIVER)
Urodzony w poniedziałek rano Archie jest ósmy w linii sukcesji do brytyjskiego tronu, ale z biegiem lat będzie prawdopodobnie spadał na dalsze miejsca, bo przed nim znaleźliby się m.in. ewentualni potomkowie trójki dzieci starszego brata Harry'ego, księcia Williama i księżnej Kate.
Skomentuj artykuł