Nietypowa trasa koncertowa syryjskich uchodźców [WIDEO]

(fot. facebook.com/Khebez.Dawle)

9 lat temu

AJ+ / facebook.com / kw / pk

Muzycy z Syrii, po śmierci perkusisty, uciekli z kraju. Jeszcze niedawno wraz z innymi uchodźcami przebyli Morze Śródziemne. Zobacz, jak odmienili swoją ucieczkę.

Ten rockowy zespół z Syrii zmienił swoją podróż do Europy w charakterze uchodźców na trasę koncertową.

Nazywają się Khebez Dawle (arab.) "Państwowy chleb".

"Jesteśmy pięcioma muzykami. Pięcioma syryjskimi muzykami. Pochodzimy z pięknego kraju, którym rządzą i który kontrolują wojenni bandyci" - mówi Anas Maghrebi, główny wokalista zespołu.

Zespół powstał w Damaszku w 2012 roku. Po tym, gdy zginął ich perkusista - Rabea' - zdecydowali, że w Syrii nie ma miejsca dla muzyki.

Podobnie jak wielu syryjskich uchodźców, Khebez Dawle przypłynęło do greckiej wyspy Lesbos pontonem.

"To było tak nieprawdopodobne dla nas i dla nich [turystów na plaży], a my chcieliśmy żeby było nieprawdopodobne jeszcze bardziej. Więc zaczęliśmy wyrzucać płyty CD z naszych toreb i rozdawać je na plaży".

"Kupiliśmy sobie gitarę w Atenach, żeby grać po drodze. Nie możemy po prostu wytrzymać dłużej niż trzy dni bez grania czy improwizowania".

Zobacz film:

Syrian Refugee Musicians Rock Croatia
This Syrian indie rock band has turned their refugee journey to Europe into a music tour.
Posted by AJ+ on 28 września 2015