Niezwykłe odkrycie w Boliwii. Dżungla przez tysiące lat skrywała starożytne budowle
Rozległe ruiny amazońskich osiedli, zamieszkiwanych w przeszłości przez ludność uprawiającą ziemię zostały odkryte w boliwijskiej dżungli dzięki badaniom laserowym - informuje „Nature”. Odkrycie potwierdza, że przed hiszpańskim podbojem Amazonia nie była terenem dziewiczym - istniały tam duże, długotrwale zamieszkałe osady i złożone, starożytne społeczeństwa.
Spośród 26 stanowisk osadniczych, które udało się w ten sposób udokumentować w Llanos de Mojos w Boliwii, 11 było wcześniej nieznanych archeologom. Dwa stanowiska okazały się niezwykle duże.
W epoce późnego holocenu przedhiszpańscy rolnicy w Llanos de Mojos, na terenie dzisiejszej północnej Boliwii, przekształcili sezonowo zalewane sawanny amazońskie w urodzajne krajobrazy rolnicze. Kultura Casarabe rozwinęła się w tym regionie między 500 a 1400 r. n.e., obejmując obszar 4500km2.
- Od dawna podejrzewaliśmy, że najbardziej złożone społeczności prekolumbijskie w całym dorzeczu rozwinęły się w tej części boliwijskiej Amazonii, ale dowody są ukryte pod baldachimem lasu i trudno je osobiście odwiedzić – powiedział profesor Jose Iriarte z University of Exeter.
Zespół składający się głównie z europejskich archeologów skanował dżunglę za pomocą zdalnych skanerów laserowych (lidarów) zamontowanych na helikopterach.
Pod gęstym lasem udało się odkryć rozległą sieć osiedli, reprezentujących rodzaj urbanistyki o małej gęstości, pierwszy tego rodzaju znaleziony na tropikalnych nizinach Ameryki Południowej. Odkryto liczne wyszukane konstrukcje ceremonialne, w tym schodkowe platformy i kopce w kształcie litery U, zorientowane na północny zachód. Piramidy ziemne kiedyś wznosiły się ponad 20 metrów nad otaczającą sawannę.
Zdaniem autorów skala, monumentalność i praca włożona w budowę architektury ceremonialnej i infrastruktury nawadniającej oraz przestrzenny zasięg osad są porównywalne z kulturami andyjskimi i znacznie wykraczają poza połączone ze sobą osady południowej Amazonii.
- Nasze wyniki rozwiały argumenty, jakoby zachodnia Amazonia była słabo zaludniona w czasach przedhiszpańskich i wzbogaciły istniejące dowody, że kultura Casarabe miała wysoce zintegrowany, ciągły i gęsty system osadniczy - pisze archeolog Heiko Prümers z Niemieckiego Instytutu Archeologicznego.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł