Skuteczny sposób na walkę ze smogiem w miastach
Gęsto zadrzewione parki i skwery mogą stworzyć w warunkach miejskich enklawy niemal pozbawione szkodliwych pyłów obecnych w atmosferze - mówi PAP ekolog roślin, dr hab. Marcin Zych z Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego.
W ocenie rozmówcy PAP, biologa dr. hab. Marcina Zycha, lasy i tworzące je drzewa zdecydowanie pomagają w walce ze smogiem, bo rośliny mają ogromną zdolność neutralizowania zanieczyszczeń atmosferycznych.
Drzewa potrafią skutecznie pochłonąć różnego rodzaju związki - począwszy od tych najprostszych, jak dwutlenek węgla, który dla nich jest źródłem węgla, czyli pokarmu - po inne substancje, które są emitowane przez różne zanieczyszczenia powstałe na skutek użytkowania przydomowych pieców grzewczych.
- Najprostszym mechanizmem jest odgrywanie roli filtra - na liściach pokrytych włoskami czy woskami zanieczyszczenia pyłowe o różnej wielkości mogą się najzwyczajniej osadzać. Z drugiej strony liście pochłaniają np. formaldehyd czy benzoapiren. W tym celu uruchamiane są szlaki metaboliczne, dzięki którym roślina jest w stanie neutralizować takie substancje, bądź magazynować w taki sposób, by nie szkodziły one jej organizmowi - opowiadał naukowiec.
Zimą ze smogiem pomagają nam walczyć rośliny iglaste - igły to przecież ich liście. - Te gatunki są bardzo skutecznie w wyłapywaniu różnego rodzaju zanieczyszczeń. Dzieje się to dzięki temu, że ich igły są często pokryte grubą warstwą wosku, która działa jak lep na cząstki pyłów - powiedział biolog.
Tworząc różnego rodzaju parki czy gęsto zadrzewione skwery "możemy tworzyć w warunkach miejskich enklawy, które będą prawie pozbawione pyłów" - stwierdził ekolog roślin.
Niestety zanieczyszczenia dla gatunków iglastych mogą być zabójcze - rośliny te znoszą je najczęściej gorzej, niż drzewa liściaste.
- Niezbędny jest rozsądny kompromis w różnego rodzaju nasadzeniach, które mają m.in. za zadanie pomagać nam walczyć z zanieczyszczeniem środowiska - ocenił naukowiec.
PAP - Nauka w Polsce
Skomentuj artykuł