Tysiące owiec schodzą z górskich hal. Zobacz jesienny redyk na filmie i zdjęciach

Jesienne sprowadzanie owiec do zagród to jedyny w swoim rodzaju widok. Choć wypas owiec jest coraz rzadszym zajęciem w Karpatach, stada, które na początku października "opanowują" górskie miejscowości, wciąż wprawiają w zachwyt.

Każdego roku na początku października mieszkańcy górskich miejscowości na południu Polski mogą podziwiać jedyny w swoim rodzaju widok - tysiące owiec, które w towarzystwie owczarków i pasterzy, opuszczają hale, by schronić się na zimę w zagrodach.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Krystian Kiwacz Fotografia (@krystiankiwacz_beskidniski)

Tradycyjny jesienny redyk, bo tak nazywa się sprowadzanie owiec do zagród, zaczyna się już pod koniec września, we wspomnienie św. Michała Archanioła. To umowna data zakończenia wypasu. Od tego dnia aż do pierwszych dni października, owce dosłownie "opanowują" górskie miejscowości. Aby umożliwić stadom bezpieczne przejście, zamykane są drogi, a ruchem kieruje policja.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Krystian Kiwacz Fotografia (@krystiankiwacz_beskidniski)

Jesienny redyk to również okazja do świętowania. Owcom towarzyszą przystrojone bryczki i regionalna muzyka, a wszystkiemu przyglądają się fotografowie i turyści, którzy przyjeżdżają często z odległych zakątków Polski.

Źródło: YouTube / Instagram / pk