Potężne mury, pręgierz i Brama Morska

Potężne mury, pręgierz i Brama Morska
Kotorskie stare miasto, wciśnięte między wody zatoki a wyrastające z niej strome góry, to niepowtarzalne miejsce (fot. StephYo / flickr.com)
Marcin Kogut / slo

Kotor, jedno z najpiękniejszych miast wybrzeża Czarnogóry, to nie tylko wspaniałe stare miasto, nastrojowo podświetlone nocą mury obronne, czy też rozcinające wody zatoki Kotorskiej malownicze góry, ale także mocno pogmatwane ścieżki historii.

Pierwsza osada na tym terenie powstała już w czasach starożytnej Grecji. Jeszcze w XII wieku Kotor znajdował się pod wpływami Bizancjum. Do 1371 r. był głównym portem państwa serbskiego, zaś później - aż do 1797 roku - władali nim Wenecjanie. Do I wojny światowej był zaś jedną z głównych baz morskich Austro - Węgier.

Kotorskie stare miasto, wciśnięte między wody zatoki a wyrastające z niej strome góry, to niepowtarzalne miejsce. Zbudowane z białego kamienia, z malowniczymi placami i urokliwymi wąskimi zaułkami, jest jednym z nielicznych nad Adriatykiem, które zachowało oryginalne mury obronne, mimo licznych wojen oraz trzęsień ziemi. Ostatni duży kataklizm nawiedził te tereny w 1979 r. Dzięki wpisaniu miasta na listę UNESCO udało się dość szybko odbudować zniszczenia.

DEON.PL POLECA

Okalające miasto mury obronne to dzieło niezwykłe. Ciągną się aż do usytuowanej na szczycie góry Sveti Ivan twierdzy Kaštel, a wspinają się po prawie pionowych skałach. Ich budowę rozpoczęły jeszcze plemiona Iliryjskie. W XIV stuleciu okalały już całe dzisiejsze stare miasto. Ostatnie poprawki i przebudowy zdarzały się jeszcze na początku XX wieku. Ich łączna długość wynosi 4 km, grubość wacha się od 2 do nawet 16 m a w najwyższym miejscu osiągają 20 m.

Koniecznie trzeba wybrać się do twierdzy. Wspinaczka po serpentynach schodów zajmie nam około dwóch godzin (warto ubrać dobre turystyczne buty). W połowie drogi natrafimy na kościół Matki Bożej od Zdrowia.

Gdy dotrzemy na górę widoki na Kotor i zatokę wynagrodzą nam zmęczenie. Sama twierdza nie przedstawia się może zbyt okazale, ale mimo wszystko warto podjąć trud wspinaczki.

Zwiedzanie starego Kotoru rozpoczyna się zwykle od Bramy Morskiej. Za nią to znajduje się główny plac miasta - Plac Broni. Przy nim wieża zegarowa z czasów napoleońskich oraz charakterystyczny średniowieczny pręgierz w kształcie piramidy. W mieście znajdziemy zarówno przykłady architektury romańskiej, gotyckiej, jak i renesansowej oraz barokowej. Tworzą niezwykłą i niepowtarzalną mozaikę. Błądząc wąskimi zaułkami co chwilę natrafiamy na piękne kościoły i cerkwie.

Jedną z ważniejszych świątyń jest katedra św. Tripuna, będącego patronem miasta, wybudowana w 1166 r. W jej skarbcu spoczywają liczne zabytki sztuki sakralnej, a wśród nich krzyż, którym, podobno, legat papieski Marco d'Ariano błogosławił wojska Jana III Sobieskiego pod Wiedniem. Warto zajrzeć również do cerkwi św. Mikołaja z charakterystycznymi trzykondygnacyjnymi wieżami. W środku znajduje się wartościowy zbiór ikon. Są i piękne pałace. Szczególną uwagę warto poświęcić temu, który niegdyś należał do Beskuciów. Choć wzniesiony w 1776 r., to wspaniały gotycki portal, który go zdobi, wykonano prawdopodobnie z XV wieku (rozkwit potęgi rodu przypada na wiek XVIII kiedy flota Boki Kotorskiej odnosiła liczne sukcesy, kres potęgi nastąpił zaś na skutek podbojów weneckich i napoleońskich). Warto zajrzeć też do cytadeli, a także do portu, w którym cumują liczne łodzie i jachty z całego świata.

W mieście jest sporo hoteli różnej klasy, zarówno na starym mieście jak też poza ścisłym centrum. Warto poszukać kwater prywatnych zwłaszcza po drugiej stronie zatoki na wprost portu. Kotor to miasto, którego nie można pominąć, będąc w Czarnogórze.

Źródło: Potężne mury, pręgierz i Brama Morskawww.dziennikpolski24.pl

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Potężne mury, pręgierz i Brama Morska
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.