Poznajcie Bonę. To pierwsza panda mała, która urodziła się w krakowskim ZOO
Bona - takie imię dostała pierwsza panda mała, która urodziła się w krakowskim ogrodzie zoologicznym. W konkursie na imię dla malutkiej pandy urodzonej w czerwcu zwyciężyła Justyna Kocioł.
Jak poinformowało w poniedziałek krakowskie zoo, królewsko brzmiące imię Bona zostało wybrane spośród licznie nadesłanych propozycji. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpiło 17 września, czyli w Międzynarodowym Dniu Pandy Małej. Dyrekcja zoo przygotowała nagrodę dla autorki zwycięskiej propozycji imienia.
Samica pandy małej urodziła się 25 czerwca. Był to pierwszy miot tego gatunku w historii krakowskiej placówki. Jej rodzicami są Asa i Tock, którzy od momentu narodzin sprawują nad maluchem troskliwą opiekę.
Panda mała, zwana również pandką rudą jest jedynym przedstawicielem rodziny pandowatych, niespokrewnionym z pandą wielką. Osiąga zaledwie 50-65 cm długości ciała. Jej ojczyzną jest Azja – występuje w górskich lasach od Nepalu po Birmę i zachodnie Chiny. Prowadzi nocny tryb życia.
Żyje w parach lub małych grupach rodzinnych. Po ciąży trwającej około 135 dni w gnieździe umieszczonym w dziupli lub w szczelinach skał rodzi się od jednego do czterech młodych. W menu pandy małej dominują liście bambusa. Dieta uzupełniana jest jagodami, ptasimi jajami, owadami i małymi kręgowcami.
Panda mała została zakwalifikowana przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody jako gatunek zagrożony wyginięciem. Figuruje w I załączniku Konwencji Waszyngtońskiej.
Zoo w Krakowie jest średniej wielkości ogrodem zoologicznym. Obecnie eksponuje ponad 1,4 tys. sztuk zwierząt, przedstawicieli około 270 gatunków. Liczną grupę stanowią zwierzęta ginące i zagrożone wyginięciem (ponad 100 gatunków). Są to między innymi: żyrafa Rothschilda, koń Przewalskiego, hipopotam karłowaty, panda mała, pantera śnieżna, tygrys amurski, wilk grzywiasty, antylopa addaks, szympans, lemury wari i katta, słoń indyjski, kondor wielki, pingwin Humboldta. Zoo zlokalizowane jest w Lesie Wolskim – parku leśnym, unikatowym w dużych aglomeracjach miejskich.
PAP / mł
Skomentuj artykuł