Ten człowiek odkrył coś bardzo ważnego. Zobaczcie teledysk z pięknym morałem [MUZYKA]
Być może wstał lewą nogą, nie zdążył wypić kawy, wsiadł do samochodu i ruszył przed siebie. Po chwili zobaczył stojącego na poboczu chłopca, który łapał "stopa". Nie wiedząc czemu zatrzymał się i pozwolił chłopcu usiąść obok siebie. Co stało się dalej? Zobaczcie cały teledysk, bo zakończenie na pewno was zaskoczy.
Ciągle się gdzieś śpieszymy. Jesteśmy zestresowani, spięci, zagonieni. Nie zauważamy, ile dobra dzieje się wokół nas. Każdego dnia stajemy się zakładnikami rutyny i zapominamy o własnych potrzebach. A przecież, bez zadbania o siebie, bez spotkania z Bogiem, nie będziemy umieli towarzyszyć innym.
Bohater teledysku "Szczęśliwy" rozpoczął dzień od pośpiechu. Być może wstał lewą nogą, nie zdążył wypić kawy, wsiadł do samochodu i ruszył przed siebie. Po chwili zobaczył stojącego na poboczu chłopca, który łapał "stopa". Nie wiedząc czemu zatrzymał się i pozwolił chłopcu usiąść obok siebie. Co stało się dalej? Zobaczcie cały teledysk, bo zakończenie na pewno was zaskoczy.
Piosenki zespołu JEDNO powinni posłuchać wszyscy, którzy myślą, że swoim poświęceniem i spalaniem się - bez zadbania o siebie i relację z Bogiem - zbawią świat.
Skomentuj artykuł