Żak na praktyce? Ambitny i nieroszczeniowy
Tylko 8 proc. studentów zwraca uwagę na wysokość wynagrodzenia za staż. Ważniejszy jest dla nich prestiż firmy - pisze "Puls Biznesu".
Dzisiejszy stażysta bardzo się różni od tego sprzed kilkunastu lat, a większość zarzutów wobec milenialsów mija się z prawdą - takie wnioski płyną z badania "Rynek pracy 2.0", przeprowadzonego przez firmę doradczą PwC i Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami (PSZK). Badanie przeprowadzono wśród ponad 600 studentów i ponad 300 pracodawców.
Okazuje się, że obecnie ponad połowa studentów (52 proc.) zdecydowanie woli pracować w roku akademickim, a nie w wakacje. Ponadto młodzi coraz częściej traktują staże w kategoriach epizodów, którym nie nadają zbyt dużego znaczenia. Bardziej zależy im na stałym zatrudnieniu.
Sondaż PwC obalił również mity dotyczące pokolenia Y, na czele z tym, który wskazuje na roszczeniowość młodych. Wynagrodzenie, którego studenci oczekują za staż, stanowczo temu przeczą. 30 proc. respondentów spodziewa się 1000-1500 zł, a 33 proc. od 1500 do 2000 zł. Pracodawcy również wskazali najczęściej na te dwa przedziały wynagrodzeń.
Skomentuj artykuł