Znany aktor Rob Schneider przeszedł na katolicyzm. "Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie"

Znany aktor Rob Schneider przeszedł na katolicyzm. "Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie"
Rob Schneider (fot. Glenn Beck / YouTube.com)
Twitter.com / tk

Rob Schneider, amerykański aktor znany z występu w takich filmach jak "50 pierwszych randek", "Duże dzieci" czy "Boski żigolo" poinformował niedawno na platformie X o swoim nawróceniu na katolicyzm.

Aktor Rob Schneider przeszedł na katolicyzm

Schneider opublikował wpis, w którym podziękował "cudownym ludziom za miłe życzenia urodzinowe". Aktor podzielił się przy okazji swoimi życiowymi przemyśleniami, a także poinformował o swoim nawróceniu na katolicyzm.

"Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Mam wspaniałą partnerkę życiową, moją piękną żonę Patricię, oraz trzy urocze córki: Elle, Mirandę i Madelin. Dziś przypomina mi się to, co Dr. M. Scott Peck powiedział mi ponad 30 lat temu: W wieku 40 lat czujesz, że możesz podbić świat, że nie ma nic, co może cię zatrzymać. Ale w wieku 60 lat zaczynasz zdawać sobie sprawę z kruchej natury życia i jego przemijalności (…)" - czytamy we wpisie.

"Jeśli teraz to czytasz, masz jeszcze czas! Wykorzystaj go mądrze, wykorzystaj go nierozważnie! Ale wykorzystaj go. Bądź w nim. Bądź świadomy, że jesteś częścią wszystkiego, i że poczucie osamotnienia, które czasem odczuwasz, to iluzja. Tak jak twoje serce bije bez rozkazu, jesteś integralną częścią Słońca, które świeci, i planet, które je okrążają, tak samo jak twoje serce jest częścią ciebie. Do ateistów, Bóg też was kocha" – napisał aktor.

"Błąd, jaki popełniacie, polega na myśleniu, że wszechświat to głupia rzecz, która tylko rozszerza się bezmyślnie i bez powodu (…). I że my, ludzie, ze swoją inteligencją, jesteśmy tylko jakimś rodzajem 'dziwactwa' wszechświata. Powiem wam: jeśli istnieje coś takiego jak życzliwość, empatia, współczucie i miłość... to dlatego, że znaleźliście to w innych ludziach" - wyznał Amerykanin.

Rob poinformował także o swoim nawróceniu i przeprosił za swoje błędy, które zraniły wielu ludzi. "Na koniec, jako nowy konwertyta na katolicyzm, przepraszam za brak przebaczenia Chrystusowego mojemu bliźniemu".

"Jestem pokorny tak jak moja matka Pilar, która była w stanie przebaczyć okupantom z czasów II wojny światowej, którzy zabili jej obu braci. Przebaczenie samo w sobie jest darem, który dajemy sobie samym, ponieważ uwalnia nas, tak jak Chrystus zamierzał, aby wszyscy byli wolni. Bo Jego dar, ostatecznego i nieograniczonego przebaczenia jest darem dla całej ludzkości. Niech Bóg błogosławi cię i twoją rodzinę teraz i na wieki" – napisał Schneider.

Źródło: Twitter.com / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Wit Chlondowski OFM

Każdego dnia przeżywamy wiele napięć i stresów. Czujemy się przeciążeni i osamotnieni. Bywa, że nie rozumiemy tego, co dzieje się w nas samych. Zmienność uczuć, codzienne doświadczenia, nieuporządkowana historia życia… To wszystko wpływa nie tylko...

Skomentuj artykuł

Znany aktor Rob Schneider przeszedł na katolicyzm. "Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.