"Ksiądz Fournier to bohater". Uratował z płonącej Notre Dame to, co najcenniejsze
Pożar szalał w środku katedry, gdy ks. Jean-Marc Fournier - kapelan paryskiej straży pożarnej - ramię w ramię ze strażakami wbiegł do płonącego budynku. Miał jedno zadanie: uratować Najświętszy Sakrament i ocalić koronę cierniową.
"Ksiądz Fournier to bohater" - mówi jeden ze świadków cytowany przez portal MSN. "Niczego się nie bał, gdy pobiegł prosto po relikwie zgromadzone w katedrze i zapewnił, by były bezpieczne".
Le père Fournier, aumônier des @PompiersParis, est allé avec des pompiers dans la cathédrale #NotreDame pour sauver la couronne d’épines et le Saint-Sacrement... pic.twitter.com/4IoLVdoJZW
— Etienne Loraillère ن (@Eloraillere) 15 kwietnia 2019
To nie jedyny akt wielkiej odwagi francuskiego księdza. Gdy w 2015 roku terroryści zabili 89 osób w teatrze Bataclan, Fournier opiekował się rannymi i modlił nad ciałami ofiar zamachu.
"Udzieliłem im wspólnego, ostatniego rozgrzeszenia, na co pozwala mi Kościół" - mówił po ataku mediom. Wcześniej przez siedem lat służył jako kapelan wojskowy. Wraz z żołnierzami trafił na misję do Afganistanu, gdzie przeżył zasadzkę, w której zginęło dziesięciu jego kolegów.
Czy Bóg chce nam coś powiedzieć przez pożar Notre Dame? >>
Ksiądz na własne życzenie dołączył do strażaków, którym na co dzień służy jako duszpasterz.
Skomentuj artykuł