"Zapytał, czy będziemy razem kroczyć do Nieba. Lepszego miejsca na zaręczyny nie mógł wybrać"

"Zapytał, czy będziemy razem kroczyć do Nieba. Lepszego miejsca na zaręczyny nie mógł wybrać"
(fot. archiwum prywatne)
Julia Płaneta

Paulina podkreśla, że pielgrzymka była dla niej zawsze czasem szczególnego spokoju i pokoju.

- To jest wyjątkowy czas na spotkanie z Panem Bogiem, z Maryją, z bliskimi ludźmi i też z samym sobą. Śmieję się, że jak na co dzień człowiek lubi czasami ponarzekać, to na pielgrzymce jest dla mnie absolutny zakaz! - podkreśla.

>> Na drzwiach mieszkania papieża pojawiła się kartka: "zakaz marudzenia"

DEON.PL POLECA

Podczas drogi odnajduje siły, żeby potem spokojnie wrócić do codzienności. Mówi, że pięć poprzednich pielgrzymek było drogą do jej ukochanego, Arka, ponieważ to była jej główna intencja, modliła się o dobrego męża.

>> Droga do Maryi zmienia wszystkich [WIDEO]

W tym roku po raz drugi wyruszyli razem na pielgrzymkę. Jednego dnia chłopak poprosił ją, żeby zostali w kościele po zakończeniu nabożeństwa.

"W końcu zostaliśmy sami, po krótkiej modlitwie Arek zapytał, czy idziemy, zgodziłam się i kiedy wyszłam z ławki, obróciłam się to zobaczyłam, że Arek klęczy..."

Po chwili zadał pytanie: "czy będziemy razem kroczyć do Nieba?"

Paulina przyznaje, że nie mógł wybrać lepszego miejsca na zaręczyny: "sam Bóg był nam świadkiem, a ja jestem całkowicie przekonana, że nie mogłam lepszego człowieka na męża wybrać!" Kiedyś marzyła o zaręczynach w kościele i okazało się, że to naprawdę możliwe.

>> Co znaczy "ślubuję ci miłość"? Mamy na to 3 odpowiedzi

Arek mówi, że to, co najbardziej przykuło jego uwagę, kiedy się poznali to, że Paulina od poczatku powtarzała, że wiara jest bardzo ważnym aspektem jej życia. Od samego początku opowiadała o grupie "Zielona Piątka", która wyrusza do Częstochowy z Kietrza.

"Czułem, że pielgrzymka to ten moment, w którym chce zapytać Pauliny, czy zostanie moją żoną. Pomysł oświadczyn po nabożeństwie, które prowadzi nasza grupa zrodził się dzień wcześniej. Zrozumiałem, że nie ma lepszego miejsca na zapytanie mojej Ukochanej, czy będzie ze mną wspólnie kroczyć drogą do Nieba niż przed obliczem Boga, który dał Nam możliwość się poznać. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku uda Nam się podziękować za wszystkie otrzymane łaski już jako małżeństwo".

Julia Płaneta - dziennikarka i redaktorka portalu DEON.pl, prowadzi bloga wybieramymilosc.pl.

* * *

W ostatnim czasie pojawiło się sporo złych wiadomości o katolikach i Kościele. Media tak mają, że skupiają się na złu i sensacji. Chcemy jednak dawać prawdziwy obraz, pokazać dobro, które płynie z Kościoła. Czy znasz jakieś dobre historie? Znasz fajnego księdza lub robicie coś fajnego przy parafii lub ze wspólnotą? A może przeżyłeś coś takiego, co zmieniło twoje życie? Napisz do nas (kliknij tutaj lub w baner) >>

Dziennikarka i redaktorka, często ogarniacz wielu rzeczy naraz od terminów po dobrą atmosferę. Na co dzień pisze autorskie teksty oraz zajmuje się działem "Inteligentne życie" i blogosferą blog.deon.pl. Prowadzi także bloga wybieramymilosc.pl

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Marta Babik, Marek Babik

Wszystko zaczyna się od rozmowy

Wspólna małżeńska podróż może być piękna, ale z pewnością nie jest beztroską sielanką. Kryzysy, nieporozumienia, sprzeczki, ciche dni oraz inne nieprzyjemne wydarzenia to naturalne etapy tej drogi. Gorzej, gdy wycofanie...

Skomentuj artykuł

"Zapytał, czy będziemy razem kroczyć do Nieba. Lepszego miejsca na zaręczyny nie mógł wybrać"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.