100 tys. żołnierzy rosyjskich na granicy z Ukrainą

Wiceszef Komisji Europejskiej w poniedziałek (19.04) poinformował o obecności na granicy z Ukrainą około 150 tys. rosyjskich żołnierzy. Wtorek (20.04) przyniósł korektę ze strony KE - "jest ich ponad 100 tys." - poinformowała PAP.

"Rosjanie będą próbowali dokonać prowokacji wobec Ukrainy"

Wiadomości ze świata

Po poniedziałkowej wideokonferencji ministrów spraw zagranicznych UE szef unijnej dyplomacji i wiceszef KE Josep Borrella poinfomował o "ponad 150 tys. żołnierzy rosyjskich stacjonujących przy granicy z Ukrainą". Jednocześnie odmówił podania źródła tych danych. Na pytania dziennikarzy odnośnie nowych sankcji wobec Rosji w obecnej bardzo napiętej sytuacji na Ukrainie odpowiedział, że "UE nie przygotowuje nowych sankcji".

Przypominamy, że w ciągu niecałego miesiąca rosyjskie wojsko na terytorium Krymu zbudowało obóz wojskowy do którego transportowany jest obecnie sprzęt wojskowy wraz z żołnierzami i wyrzutniami rakiet. Pomimo napiętych relacji na linii Kijów-Moskwa do tej pory nie dochodziło do znacznej eskalacji konfliktu. Niestety, w ciągu ostatnich kilku tygodni Rosja wykonuje coraz bardziej wrogie ruchy wobec Ukrainy, szczególnie na terytoriach pozostających pod rosyjską aneksją.

"Sytuacja na granicy z Ukrainą jest bardzo niepokojąca. (...) Ryzyko dalszej eskalacji jest ewidentne. Musimy pochwalić Ukrainę za jej powściągliwą reakcję i wzywamy Rosję do deeskalacji. Przekaz wszystkich ministrów był bardzo jasny: całkowite poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy" - przekazała PAP za wiceszefem KE.

Źródło: PAP/tkb