Czy Polaków stać na obozy i kolonie dla dziecka? Nowy raport nie pozostawia złudzeń

Czy Polaków stać na obozy i kolonie dla dziecka? Nowy raport nie pozostawia złudzeń
Fot. Andrey Sinenkiy / Depositphotos.com
PAP / mł

Tylko co piąta rodzina zdecydowała się w tym roku wysłać dziecko na wakacyjny obóz lub kolonie. Dla 35 proc. rodzin płatne półkolonie czy wyjazdy to wydatek nie do udźwignięcia. Sytuacji nie poprawia fakt, że niemal co czwarta polska rodzina tworzona jest przez samotnego rodzica z dzieckiem lub dziećmi - czytamy w raporcie z badania  "Wakacyjne wydatki na dzieci" przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

Poważny wydatek, który może zrujnować budżet

"Jeszcze jakiś czas temu wiele dzieci spędzało część wakacji na dotowanych przez zakłady pracy koloniach, najczęściej w zakładowych ośrodkach wypoczynkowych nad morzem lub w górach. Nie były to luksusowe wakacje all inclusive, ale zapewniały dzieciom opiekę i jednocześnie rozrywkę, a rodzicom spokojną głowę na dwa, a czasem nawet trzy tygodnie. Obecnie zarówno po zakładowych domach wczasowych, jak i koloniach dla dzieci pracowników zostały jedynie wspomnienia. Wysłanie dziecka na obóz czy kolonie z prywatnym biurem podróży to teraz poważny wydatek, który nie mieści się w budżecie wielu rodzin" - podał Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor.

Z danych zgromadzonych na zlecenie BIG InfoMonitor wynika, że w zależności od rodzaju zakwaterowania, dodatkowych atrakcji czy specjalistycznych rozrywek, takich jak np. żeglowanie czy rajdy rowerowe, średni koszt tygodnia na obozie letnim waha się od 1500 do 5000 zł. Na letnie zajęcia dla swoich pociech rodzice wydadzą średnio 1421 zł. 

DEON.PL POLECA

Tylko co piąta rodzina wysyła dzieci na obóz lub kolonie 

Jak podano, na wysłanie swoich pociech na obóz lub kolonie zdecydowała się w tym roku co piąta rodzina. Z wyjazdów skorzysta najwięcej dzieci z województw podkarpackiego (55 proc.) i zachodniopomorskiego (43 proc.). Najczęściej odpowiedź taką zaznaczyli rodzice mieszkający w dużych i bardzo dużych miastach i deklarujący, że ich sytuacja finansowa jest dobra i pozwala na oszczędności lub większe wydatki.

Alternatywą dla wyjazdów są zajęcia stacjonarne organizowane zarówno w szkołach czy domach kultury, jak i przez prywatne firmy. Korzystanie z bezpłatnych zajęć oferowanych przez gminy czy organizacje pozarządowe zadeklarowało 12 proc. respondentów, a 10 proc. rodziców zaznaczyło, że ich dzieci będą uczestniczyć w odpłatnych półkoloniach.

"Wprawdzie nawet komercyjne półkolonie to opcja zdecydowanie tańsza niż kolonie czy obóz, jednak w przypadku zajęć tematycznych, np. kulinarnych czy językowych, trwający tydzień turnus może kosztować sporo, bo ponad 1000 zł. Półkolonie to też opcja chętniej wybierana przez rodziców młodszych dzieci, które niekoniecznie są gotowe na samodzielny wyjazd" - dodano.

Najmniej wydadzą na wakacje rodzice m.in. z Podlasia 

Rodzice zapytani o planowane wydatki na wakacyjne atrakcje i opiekę nad dziećmi, wskazywali zarówno brak dodatkowych opłat, do wydatków obejmujących ponad 10000 zł. Średnio na rodzinę przypada 1421 zł kosztów związanych z letnią opieką i rekreacją dla dzieci. Blisko połowa opiekunów zaznaczyła, że planuje przeznaczyć na ten cel od 500 do 1999 zł, a co piąty od 2000 do 2999 zł. Wydatki powyżej tej kwoty zakłada 13 proc. badanych.

Najwięcej wydadzą rodzice w województwie zachodniopomorskim — średnio ponad 2258 zł. Najniższe budżetowe plany mają za to rodziny w województwie lubuskim, które szacują średnie koszty wakacyjnych zajęć dla dzieci na nie więcej niż 500 zł, oraz na Podlasiu, gdzie średnie wydatki deklarowane są na poziomie 625 zł.

Ceny wypoczynku dla dzieci znacząco wzrosły

"Zdecydowana większość rodziców zauważyła też wzrost kosztów. W przypadku kolonii i obozów dla dzieci i młodzieży jest on związany z podwyżką pensji wychowawców oraz wyraźnie wyższą niż rok temu opłatą za noclegi czy catering. Więcej trzeba też zapłacić za dodatkowe zajęcia. Coraz częściej, wzorem wczasów dla dorosłych, biura podróży oferują w podstawowej cenie jedynie +goły+ pobyt. Wycieczki czy specjalistyczna rozrywka, traktowane są jako dodatkowo płatna opcja" - podano w komentarzu do wyników badania.

Zapewnienie letniego wypoczynku dla dzieci to duże obciążenie budżetów polskich rodzin, z których już niemal co czwarta tworzona jest przez samotnego rodzica z dzieckiem lub dziećmi.

"W części przypadków to, czy uda się wysłać pociechy na kolonie często zależy od rzetelnego płacenia alimentów przez rodzica, który został do tego zobowiązany. Niestety, jak pokazują dane Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, długi alimentacyjne wciąż rosną" – wskazał cytowany w komentarzu główny analityk BIG InfoMonitor Waldemar Rogowski.

Prawie 300 tys. rodziców nie płaci alimentów

Ponad 292 tys. rodziców nie reguluje swoich zobowiązań wobec dzieci. Każdy z nich jest winien średnio 54 tys. 192 zł. Najwięcej, bo przeciętnie 61 tys. 675 zł zalegają rodzice w województwie mazowieckim, najmniej — 46 tys. 363 zł, w lubuskim. W ciągu roku przybyło blisko 1,3 tys. alimenciarzy, a zarejestrowany z tego tytułu zaległy dług wzrósł o 1,22 mld zł i na koniec czerwca tego roku osiągnął rekordowe ponad 15,8 mld zł.

"Za taką sumę można wysłać blisko 4 mln dzieci na kolonie czy obozy z górnej półki cenowej. Zasądzonych alimentów nie otrzymuje znacznie więcej dzieci, niż opiekunów wpisanych do rejestru BIG za niepłacenie alimentów, odzyskanie tych należności pozwoliłoby im bawić się przez całe wakacje. Brak alimentów to +okradanie+ własnych dzieci, co z perspektywy nie tylko prawnej, ale i moralnej jest nie do zaakceptowania. Niestety polskie społeczeństwo nie stygmatyzuje na tyle takich zachowań, a to właśnie presja społeczna często zmusza do regularnego płacenia alimentów" – dodał Rogowski.

Z badania wynika, że 43 proc. rodziców wskazało, że ich pociechy spędzą przynajmniej część lata u krewnych lub znajomych, a 1/3 opiekunów deklaruje, że dzieci zostaną po prostu w domu. Według rodziców uczestniczących w badaniu, dzieci nie znajdują dla siebie interesujących zajęć czy wyjazdów (24 proc.) lub nie chcą wyjeżdżać na wakacje bez rodziców (24 proc.). Mieszkańcy wsi (25 proc.) i małych miasteczek (18 proc.) zauważyli też, że w ich okolicy nie ma ciekawej oferty dla dzieci i młodzieży.

Badanie „Wakacyjne wydatki na dzieci” zrealizowane zostało w czerwcu br. przez Quality Watch dla BIG InfoMonitor metodą CAWI na próbie 1049 osób.

PAP / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Czy Polaków stać na obozy i kolonie dla dziecka? Nowy raport nie pozostawia złudzeń
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.