Ekstraklasa: trwa kryzys Lecha i Polonii
W ubiegłym sezonie piłkarskim obie drużyny walczyły o mistrzostwo Polski. W tym osiągają kompromitujące wyniki i są cieniem tamtych ekip. Co się zmieniło? Trenerzy. O kim mowa? A Lechu Poznań i Polonii Warszawa.
Poloniści przegrali trzeci mecz z rzędu na własnym boisku. Polonia miała swoje okazje na strzelenie bramki w pierwszej połowie, ale gracze ze stolicy są tragicznie nieskuteczni. Dość powiedzieć, że ich najlepszym strzelcem w ostatnich sześciu kolejkach jest... Mariusz Pawełek z Wisły Kraków. Nic dziwnego, że rywale wykorzystują słabość zespołu z Konwiktorskiej. Tym razem obronę "Czarnych Koszul" w dwie minuty rozmontował Piast Gliwice. Bramki Sebastiana Olszara i Jakuba Smektały w drugiej połowie spotkania dały gościom zasłużone zwycięstwo.
0:1 Sebastian Olszar (67), 0:2 Jakub Smektała (69)
Nie pomogły kary po kompromitacji w Pucharze Polski. Lech tkwi nadal w kryzysie i jeśli szybko się nie przebudzi to może zapomnieć o grze w europejskich pucharach. Marzenia o mistrzostwie może już spokojnie odłożyć na kolejny sezon. Tym razem poznaniacy zdobyli zaledwie punkt w wyjazdowym spotkaniu przeciwko Arce Gdynia.
Pierwsza połowa meczu była wyrównana, ale bramkę zdobyła Arka. Po dośrodkowaniu Marcina Budzińskiego z rzutu rożnego do siatki strzałem głową trafił Maciej Szmatiuk. W drugiej połowie gospodarze mogli dobić rywala i po raz pierwszy w tym sezonie odnieść zwycięstwo przed własną publicznością, ale doskonałe sytuacje zmarnowali Marcin Wachowicz i Stojko Sakalijew. Lech wyrównał po kontrataku. Po dośrodkowaniu Sławomira Peszki celną główka popisał się Robert Lewandowski.
1:0 Maciej Szmatiuk (19), 1:1 Robert Lewandowski (76)
Skomentuj artykuł