Ewakuacja pociągu Przemyśl-Kijów. Zgłoszono podejrzany pakunek

Blisko 500 osób zostało ewakuowanych z pociągu relacji Przemyśl-Kijów po otrzymaniu zgłoszenia o podejrzanym obiekcie na pokładzie. Nikomu nic się nie stało. Na razie nie wiadomo, co zawierał pakunek – trafią działania służb mające na celu wyjaśnienie tej sprawy i zasadność zgłoszenia.

Informacja o podejrzanym pakunku przyszła przed południem. Pociąg został już odprawiony przez straż graniczną w Przemyślu i zmierzał w stronę granicy. Właśnie wtedy ktoś zadzwonił na telefon alarmowy i zawiadomił służby o podejrzanym obiekcie, który miał znajdować się na pokładzie.

Pociąg zatrzymał się w Medyce, a na miejsce wysłani zostali funkcjonariusze policji, Straży Granicznej, Straży Ochrony Kolei, strażacy i karetka. Jak informuje komenda policji w Przemyślu, zgodnie z przepisami, które obowiązują w takich sytuacjach, podjęto decyzję o ewakuacji składu, którym podróżowało ok. 500 osób. Do przeszukania pociągu użyto psów szkolonych do wykrywania materiałów wybuchowych.

łs