Huragan Helene uderza w USA. Zniszczenia, ofiary i miliony bez prądu
Huragan Helene, który w czwartek wieczorem dotarł do wybrzeży Florydy, spowodował potężne zniszczenia, zabił co najmniej trzy osoby i pozbawił prądu niemal 2 miliony gospodarstw domowych. Pomimo osłabienia, żywioł wciąż zagraża wielu stanom USA.
Potężna siła żywiołu
Gdy huragan Helene uderzył w wybrzeże Florydy, osiągnął czwartą kategorię w skali Saffira-Simpsona. Narodowe Centrum Huraganów (NHC) określiło go jako najsilniejszy huragan w historii, jaki kiedykolwiek przeszedł przez region Big Bend na Florydzie. W miarę przesuwania się na północ, huragan osłabł do kategorii pierwszej, a następnie przekształcił się w burzę tropikalną. Jednak skutki jego przejścia wciąż są katastrofalne.
Trzy ofiary śmiertelne
Amerykańskie media informują o co najmniej trzech ofiarach śmiertelnych. W stanie Georgia, dwie osoby zginęły, gdy tornado wywołane przez huragan przewróciło przyczepę mieszkalną w miejscowości Alamo. Na Florydzie zginęła jedna osoba, gdy instalacja drogowa przewróciła się na samochód, którym podróżowała.
Miliony bez prądu i wezbrana woda
W wyniku potężnych wiatrów, intensywnych opadów i zniszczeń sieci energetycznych, w czterech stanach USA prądu nie ma w prawie 2 milionach domów. Najwięcej poszkodowanych znajduje się w Florydzie, gdzie ponad 1,2 miliona gospodarstw domowych pozostaje bez zasilania. W stanie tym, jak również w Georgii, Karolinie Północnej i Południowej, mieszkańcy mierzą się z powodziami i podtopieniami.
Kajakiem po domu
Sytuacja w hrabstwie Pasco na Florydzie stała się dramatyczna, gdy wezbrana woda zaczęła zalewać drogi i domy. Jedno z nagrań, które obiegło media społecznościowe, pokazuje mieszkańca miasta Tampa Bay pływającego kajakiem po zalanym wnętrzu swojego domu. Jak sam przyznał, choć Floryda regularnie zmaga się z podtopieniami, obecne zniszczenia są najgorsze, jakie kiedykolwiek widział.
Huragan, który przekształcił się w burzę tropikalną, obecnie przemierza stan Georgia, przynosząc silne deszcze i wiatr o prędkości dochodzącej do 120 km/h. Karolina Północna notuje rekordowe opady, a sytuacja w regionie pozostaje niebezpieczna.
Stan nadzwyczajny ogłoszono w sześciu stanach, w tym na Florydzie, Georgii, Karolinie Północnej i Południowej, Alabamie oraz Wirginii.
Źródło: Interia.pl / jh
Skomentuj artykuł