"Inwestorów zapowiedzi już nie zadowalają"
Zamieszanie wokół planu ratowania strefy euro, groźba obniżenia ratingu Polski, obawy o kondycję instytucji finansowych - te wszystkie czynniki nie sprzyjają kupującym akcje na warszawskiej giełdzie - pisze Łukasz Pałka, analityk portalu Money.pl.
Podczas czwartkowej sesji na Wall Street główne indeksy obroniły się przed spadkami. Odbicie nastąpiło w drugiej części handlu. Duża w tym zasługa doniesień o tym, że kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz prezydent Francji Nicholas Sarkozy wezwali rządy krajów strefy euro do zaakceptowania planu ratunkowego najpóźniej do 26 października. Wcześniej Angela Merkel odwołała zaplanowane na piątek wystąpienie w sprawie planów zwiększenia środków w Europejskim Funduszu Stabilności Finansowej.
Wyraźnie widać więc, że politykom ciągle brakuje konkretnego pomysłu na ratowanie strefy euro, a inwestorów same zapowiedzi już nie zadowalają. Stąd korekta ostatnich wzrostów, które pojawiły się właśnie na fali politycznych obietnic i zapowiedzi.
Niemniej jednak piątkowa sesja na GPW ma szansę rozpocząć się od odreagowania mocnego spadku w czwartek, gdy indeks WIG20 stracił ponad 3 procent. To między innymi efekt informacji o tym, że agencja ratingowa Moody's rozważa obniżenie oceny wiarygodności kredytowej Polski. Taka decyzja mogłaby zapaść na przełomie roku, jeżeli nie będzie widać działań rządu w kierunku reform w finansach publicznych.
Choć inwestorzy w oczekiwaniu na plan ratunkowy dla strefy euro zwracają teraz mniejszą uwagę na dane makroekonomiczne, to warto w piątek pamiętać o kilku istotnych informacjach, które napłyną na rynek. Najważniejszy będzie najnowszy odczyt nastrojów w niemieckim biznesie (wskaźnik Ifo), który poznamy o godzinie 10. Wynik lepszy od prognoz analityków miałby szansę przynajmniej na chwilę uspokoić bardzo nerwowe nastroje na rynkach. Trzeba jednak pamiętać, że rozwiązanie dylematów inwestorów może przyjść dopiero w przyszłym tygodniu, gdy zapadną już decyzje dotyczące dalszych działań w celu ratowania strefy euro.
Skomentuj artykuł