We wtorek spółdzielnia zaapelowała do potencjalnych klientów o kontakt – tylko dzięki odzewowi będzie szansa na kontynuowanie działalności przez tę firmę.
"W związku z pandemią spółdzielnia znalazła się w trudnej sytuacji. Trudno prowadzić jakikolwiek biznes, tym bardziej biznes społeczny. Istnienie spółdzielni jest zagrożone, stąd nasza prośba o pomoc” – powiedziała we wtorek PAP Małgorzata Milert z Fundacji im. Brata Alberta.
Spółdzielnia socjalna Albert powstała w 2018 r. Działa w Chełmku w zachodniej Małopolsce. Na stałe zatrudnia siedem osób, w tym pięć niepełnosprawnych intelektualnie. Firma zajmuje się niszczeniem dokumentów. „To profesjonalna, certyfikowana usługa” – powiedziała pracownica założycielskiej fundacji.
Dane kontaktowe spółdzielni są na jej stronie internetowej.
Skomentuj artykuł