Na polskiej wsi dawno nie było tak źle
Nastroje rolników są najgorsze od dwóch i pół roku - alarmuje "Puls Biznesu".
GUS zbadał pod koniec ubiegłego roku, co rolnicy sądzą o swojej sytuacji. W ocenie rolników, źle było przez całą drugą połowę ubiegłego roku. Pesymizm wyziera też z prognoz na pierwsze półrocze bieżącego roku.
"Wynika to przede wszystkim ze spadku opłacalności produkcji rolnej, w szczególności cen w skupie owoców i warzyw, mleka, rzepaku, a w końcu ubiegłego roku również trzody chlewnej" - wylicza Dariusz Winek, główny ekonomista banku BGŻ.
Zdaniem ekspertów, tak złe nastroje na wsi to w znacznym stopniu skutek utraty wschodnich rynków. Rosyjskie embargo na artykuły rolno-spożywcze silnie wpłynęło na wytwórców - szczególnie sadowników, branżę mleczarską i mięsną.
Sami rolnicy przyznają, że największymi barierami w ich biznesie były zbyt wysokie ceny środków produkcji i zbyt niskie ceny wytwarzanych produktów rolnych.
Skomentuj artykuł