Najważniejsze, by uchronić Polskę od zapaści

Najważniejsze, by uchronić Polskę od zapaści
Najważniejsze, by uchronić Polskę od zapaści (fot. PAP/Radek Pietruszka )
PAP / ad

Premier Donald Tusk podkreślił w piątek, że najważniejsze jest to, by uchronić Polskę od "zapaści politycznej, gospodarczej i finansowej". Zaznaczył, że koalicja PO-PSL przetrwała cztery lata bez żadnego konfliktu.

Premier spotkał się w piątek na Stadionie Narodowym z młodymi piłkarzami, którzy biorą udział w finale "Orlika". Na konferencji prasowej po spotkaniu mówił, że "po raz pierwszy w historii, partia, która przez cztery lata rządziła, ma realną szansę kontynuować swoją pracę".

W ocenie szefa rządu, wymaga to kooperacji, zgody i możliwej jedności. "Sądzę, że daliśmy przez te cztery lata dowody, że jesteśmy w stanie współpracować. Ta koalicja jako pierwsza w historii przetrwała cztery lata bez żadnego konfliktu, jesteśmy ludźmi zgody i to chyba dzisiaj najważniejsze" - podkreślił premier.

Tusk nie chciał mówić o ewentualnych koalicjach po wyborach. "Mamy jeszcze kilkadziesiąt godzin do wyników wyborów i będę chciał zrobić wszystko, żeby ten wynik był możliwie jednoznaczny, dlatego nie zajmuję sobie dzisiaj głowy tymi kalkulacjami" - zaznaczył.

DEON.PL POLECA

"Wybory to wyzwanie (...) jesteśmy w takim miejscu, które mówi nam wszystko o tym, jak to są ważne wybory - bo to jest przyszłość tych dzieci" - powiedział Tusk.

Jak dodał, żeby powstawały takie obiekty jak Stadion Narodowy, żeby młodzi Polacy mogli żyć w jak najlepszych warunkach, potrzebne jest im poczucie bezpieczeństwa i spokojnego, stabilnego rozwoju". "Bezpieczeństwo, spokój i rozwój systematyczny Polski, to największa stawka (wyborów)" - podkreślił szef rządu. Jak ocenił, tylko Platforma gwarantuje taką przyszłość.

Pytany, czy ufa sondażom przedwyborczym, premier powiedział: "Ufam Bogu, ludziom, sondaże są gdzieś w odległej kolejce". Jak dodał, biegu wyborczego nie można kończyć "tuż przed metą". "Trzeba ufać ludziom, a walczyć trzeba do końca" - ocenił Tusk.

"Jestem przekonany, że nic nie jest rozstrzygnięte. Cieszę się, że na prostej Platforma uzyskała takie przyspieszenie, tempo i że to zostało zauważone przez Polaków. Ale nic nie jest rozstrzygnięte, każdy głos może zdecydować o tym, kto wygra te wybory" - zaznaczył szef PO.

"Chciałbym, żeby Polska w przyszłości była tak nowoczesna jak Stadion Narodowy" - zaznaczył. Premier powiedział młodym zawodnikom, że chciałby, aby "swoje dorosłe życie spędzili już w Polsce, która będzie przypominała" Stadion Narodowy.

"Jestem głęboko przekonany, że wspólnie możemy doprowadzić do tego, że Polska będzie wyglądała jak te najnowocześniejsze obiekty. Tak naprawdę o to chodzi, w tych ostatnich godzinach, dniach, żebyśmy z sercem, z wielką wiarą inwestowali w ich szczęście" - mówił Tusk.

Szef rządu zaznaczył, że gdy był dzieckiem, mógł tylko marzyć o grze na takim stadionie. Jak dodał, wychowywał się na podwórku, na ulicy i dlatego jest przekonany, że Stadion Narodowy "to największa, najwspanialsza inwestycja, jaką mogliśmy zrobić".

"Nam nie wszystko w życiu się udało. Im, młodym Polakom musi się w życiu wszystko udać. Jestem przekonany, że to jest możliwe" - podkreślił Tusk.

Przypomniał, że w tym roku odbył się już drugi finał "Orlika", wzięło w nim udział 100 tys. chłopców i 50 tys. dziewcząt. "To są zawodnicy, którzy zasługują na grę na takich stadionach (jak Stadion Narodowy)" - zaznaczył premier.

"Gratuluję wam woli walki i życzę wszystkiego najlepszego" - mówił premier do młodych zawodników.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Najważniejsze, by uchronić Polskę od zapaści
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.