Nie żyje znany baca Andrzej "Zięba" Gal. To on gościł Jana Pawła II w swojej bacówce

W wieku 89 lat zmarł znany podhalański baca Andrzej "Zięba" Gal. To właśnie on w roku 1983 gościł w swojej bacówce św. Jana Pawła II podczas jego drugiej pielgrzymki do Polski. Gdy baca poczęstował papieża podhalańskimi specjałami, wywołało to oburzenie papieskiego medyka.

Andrzej "Zięba" Gal wypasał owce w Dolinie Chochołowskiej, a wyrobem oscypków zajmował się od dziecka. O bacy głośno zrobiło się w 1983 roku, gdy gościł on w swojej bacówce samego Jana Pawła II podczas jego drugiej pielgrzymki do ojczyzny.

Polski papież wstąpił do bacówki Andrzeja Gala w drodze powrotnej do schroniska PTTK w Dolinie Chochołowskiej, skąd wyruszył na czerwony szlak. „Ponownie wstąpiono do szałasu bacy Andrzeja Zięby Gala, gdzie czekała już cała jego rodzina. Przed szałas wyniesiono ławy i zydle. Ojciec Święty usiadł na zydelku przed ławą zastawioną serem i oscypkami. Rozmowy toczyły się wokół życia górali na polanie i trudności z wypasem owiec” – czytamy na stronie chocholowska.com, gdzie opisana jest historia papieskiej wędrówki po Tatrach.

Gdy baca poczęstował Jana Pawła II oscypkami, wywołało to gwałtowny sprzeciw papieskiego medyka. Papież otrzymał od górala oscypki „na drogę” do Watykanu.

Pogrzeb bacy Andrzeja "Zięby" Gala odbył się w poniedziałek, 21 listopada. Góral został pochowany w Witowie.

Źródło: onet.pl / tk