Nie żyje żołnierz, który podpalił się pod ambasadą Izraela, krzycząc "Wolna Palestyna"
![MIDEAST ISRAEL PALESTINIAN CONFLICT Nie żyje żołnierz, który podpalił się pod ambasadą Izraela, krzycząc "Wolna Palestyna"](https://static.deon.pl/storage/image/core_files/2024/2/27/00f1f4864646bb4dd144e026381d36d6/jpg/deon/articles-thumb-xlarge-breakpoint-default/nie-zyje-zolnierz-ktory-podpalil-sie-pod-ambasada-izraela-krzyczac-wolna-palestyna.jpg)
Żołnierz sił powietrznych armii amerykańskiej, który w niedzielę podpalił się pod ambasadą Izraela w Waszyngtonie, zmarł w poniedziałek w szpitalu z powodu poniesionych oparzeń - przekazała agencji AFP rzeczniczka Pentagonu Rose M. Riley. Samospalenie było formą protestu przeciw wojnie w Strefie Gazy.
Mężczyzna podpalił się w niedzielę wieczorem. Ogień został ugaszony przez agentów Secret Service, poparzonego człowieka przetransportowano do szpitala "poważnymi obrażeniami zagrażającymi życia" - poinformowały służby ratunkowe amerykańskiej stolicy.
Ofiarą spamospalenia był pozostający w czynnej służbie żołnierz sił powietrznych - podała rzeczniczka Pentagonu, nie przekazując dalszych szczegółów.
W mediach społecznościowych pojawiło się niepotwierdzone nagranie pokazujące człowieka w mundurze, który oblewa się płynem i krzyczy "Wolna Palestyna", padając na ziemię płonący człowiek krzyczy "Nie będę wspólnikiem ludobójstwa. Oddam się radykalnemu aktowi protestu" - relacjonuje agencja AFP.
W USA nasilają się protesty przeciwko ofensywie wojsk izraelskich na Strefę Gazy, będącej reakcją na atak Hamasu na Izrael z 7 października 2023 roku, gdy terroryści zabili na południu tego kraju około 1200 osób i uprowadzili 253 zakładników. USA są sojusznikiem Izraela i wspierają go militarnie.
PAP / mł
Skomentuj artykuł