Ostatni mecz u siebie, trzeba wygrać z Bułgarią

Reprezentacja Polski koszykarzy w swym przedostatnim spotkaniu eliminacji mistrzostw Europy zmierzy się w poniedziałek wieczorem w katowickim Spodku z Bułgarią. Pod znakiem zapytania stoi udział w tym meczu najlepszego strzelca drużyny Macieja Lampego.

Lampe, który w dotychczasowych meczach zdobywał średnio 18,3 pkt, nie trenował w niedzielę z powodu choroby. Po powrocie z Portugalii, gdzie Polacy ulegli nieoczekiwanie po dogrywce gospodarzom 84:85, okazało się, że cierpi na grypę żołądkową.

Biało-czerwoni, którzy w Sofii przegrali 70:74, muszą wygrać, by zachować nadzieje na awans do ME Litwa 2011. Po porażce z Portugalią podopieczni trenera Igora Griszczuka mają tylko teoretyczne szanse na wywalczenie miejsca w EuroBaskecie z tegorocznych kwalifikacji.

Polacy wygrali trzy z sześciu spotkań w grupie C - wszystkie na własnym parkiecie, kolejno z Portugalią, Belgią i Gruzją. Z tegorocznych eliminacji bezpośredni awans do finałowego turnieju ME na Litwie zdobędą zwycięzcy trzech pięciozespołowych grup oraz dwie najlepsze ekipy z drugich miejsc.