Państwa bałtyckie wykluczone ze szczytu w sprawie Ukrainy w Londynie

Państwa bałtyckie wykluczone ze szczytu w sprawie Ukrainy w Londynie
Bucza, Ukraina, 01.03.2025 roku (Fot. PAP/Vladyslav Musiienko)
PAP/dm

Estonia, Łotwa i Litwa są "bardzo niezadowolone" z wykluczenia ich z niedzielnego szczytu w sprawie Ukrainy w Londynie - zauważyła telewizja Sky News, powołując się na źródła. Ocenę tę potwierdził w sobotę szef komisji ds. zagranicznych estońskiego parlamentu Marko Mihkelson.

Bliskie sprawie źródło brytyjskiej telewizji zauważyło, że "Moskwa z zainteresowaniem zwróci uwagę na wyłączenie z rozmów trzech państwa bałtyckich". – Rosja i nasze społeczeństwo jasno ocenią, że sprzedały nas USA, ale także Wielka Brytania i Francja – dodał dyplomata.

– Państwa bałtyckie znajdują się w grupie ryzyka i uważam, że w tym kontekście absolutnie nieuniknione jest, abyśmy byli obecni na tych spotkaniach. Wiem, że nasi dyplomaci pracują nad tym, ale już teraz sytuacja ta nie napawa optymizmem i mi osobiście bardzo się nie podoba – podkreślił w rozmowie z estońską telewizją ERR Marko Mihkelson.

Rosja spogląda na kraje bałtyckie

Wg oświadczenia brytyjskiego rządu w niedzielę odbędzie się szczyt w Londynie z przywódcami Polski, Francji, Niemiec, Danii, Włoch, Holandii, Norwegii, Hiszpanii, Finlandii, Szwecji, Czech, Rumunii i Turcji. W spotkaniu mają też wziąć udział sekretarz generalny NATO Mark Rutte, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa. Temat spotkania będzie Ukraina i bezpieczeństwo kontynentu. 

DEON.PL POLECA

PAP/dm

 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Zbigniew Parafianowicz

Pierwszy reportaż z wojny w Ukrainie

„Operacja specjalna” miała skończyć się po trzech dniach – rozpadem ukraińskiego państwa i marionetkowym rządem w Kijowie. Trwa jednak do dziś. Codziennie relacjonują ją gazety i portale internetowe. Ale...

Skomentuj artykuł

Państwa bałtyckie wykluczone ze szczytu w sprawie Ukrainy w Londynie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.