"El Pais": Putin wszedł do Gabinetu Owalnego

Przywódcy Rosji Władimirowi Putinowi udało się "wejść" do Gabinetu Owalnego, ponieważ prezydent USA Donald Trump podziela jego poglądy i brak moralności w polityce – skomentował w sobotę hiszpański dziennik "El Pais".
"Putin wygrywa. Ta wojna nie rozgrywa się na polach bitew, ale w zmieniających się sojuszach na arenie międzynarodowej" – oceniła gazeta.
Według "El Pais", Putinowi udało się "umieścić na szczycie rywalizującego supermocarstwa kogoś, kto podziela jego poglądy, pomysły i brak moralności".
Piątkowa kłótnia Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołdymyrem Zełenskim była "prawdziwym propagandowym i dyplomatycznym zwycięstwem Kremla" – dodał dziennik.
Prezydent Ukrainy nie zlekceważył nikogo
"Prezydent Ukrainy nie zlekceważył nikogo, a już na pewno nie Stanów Zjednoczonych. Wręcz przeciwnie, to Trump i (wiceprezydent) JD Vance haniebnie zlekceważyli głowę obcego państwa, która do tej pory była sojusznikiem Waszyngtonu, oraz siebie jako prezydenta i wiceprezydenta USA" – napisał "El Pais".
Jak ocenił portal elDiario, piątkowe spotkanie w Waszyngtonie to "kulminacja gwałtownego ochłodzenia stosunków między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą od czasu dojścia Trumpa do władzy", a zabiegi prezydenta Francji Emmanuela Macrona i brytyjskiego premiera Keira Starmera, którzy ostatnio byli w Waszyngtonie, "nie wystarczyły, by Trump złagodził swoje stanowisko wobec Zełenskiego".
Ego Trumpa czy zaplanowana strategia działania?
"Ego Trumpa zawsze odgrywało ważną rolę w geopolityce. Macron odwołał się do niego swoją męską wylewnością w poniedziałek, a Starmer królewskim zaproszeniem w czwartek" – zauważył elDiario.
"Kiedy Zełenski nie chciał kłaniać się republikaninowi, Trump wybuchł" – dodał portal.
PAP/dm
Skomentuj artykuł