Radni Sejmiku województwa małopolskiego zdecydowali podczas poniedziałkowej sesji o przekazaniu 919 tys. zł na wsparcie dla sześcioraczki z Tylmanowej. Pieniądze mają trafić do gminy Ochotnica Dolna, w której słynne rodzeństwo przyszło na świat. Środki na ten cel pochodzą z budżetu województwa.Decyzja zapoczątkowała dyskusję w Internecie, pojawiło się też wiele krytycznych komentarzy. Pani Klaudia, mama sześcioraczków, postanowiła zabrać w tej sprawie głos.
Bardzo szczery wpis... Jakie to uczucie? Na świecie pojawia się 6 bezbronnych dzieci ważących od 890 gram to niewiele ponad kg... Ty stajesz na świeczniku i każdy myśli, że ma prawo cie ocenić nie mając pojęcia przez co przechodzisz. Przecież jeden wcześniak to wyzwanie, ja mam 6- chyba nie podołam. Lekarze ratują Twoje dzieci, rodzina cie wspiera, spokojne życie zamienia się w karuzele bez trzymanki. Dostajesz wsparcie w postaci środków na opłacenie niań- takie otrzymaliśmy, a jakby nie patrzeć są to pierwsze w Polsce sześcioraczki...Nie wiesz co przyniesie jutro, czy Twoje dzieci będą chodzić, mówić i dobrze się rozwijać. Skorzystasz z tej pomocy mając świadomość że prawdopodobnie spłynie na ciebie kolejna fala hejtu? Ja skorzystałam, jestem tylko człowiekiem, a słowa ranią. Ale trzymam się jednego: dobro dzieci jest najważniejsze. PS. Prowadzę ten profil dla osób którzy są ciekawi jak potacza się losy naszej rodziny. Powoli się otwieram i jak będę gotowa zacznę pokazywać również druga stronę medalu- trud jaki kosztuje nas droga naszych dzieci do normalności." - napisała pani Klaudia.
Post udostępniony przez Klaudia Marzec (@szescioraczki_pl_sextuplets)
"Posiadanie tak licznego potomstwa to błogosławieństwo, ale także olbrzymie wyzwanie. Mamy nadzieję, że pomoc finansowa pozwoli rodzicom wychowywać pociechy bez trosk o ich najważniejsze potrzeby" – mówił marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski.
Marta Malec-Lech z zarządu województwa wyjaśniła, że dzieci są wcześniakami, więc mają obniżoną odporność i opieka nad nimi wymaga dużej ostrożności.
"Wszystkie dzieci muszą być rehabilitowane pod okiem specjalistów kilka razy w tygodniu, wymagają także codziennej stymulacji w domu. Zapewnienie im odpowiedniej opieki to prawdziwe wyzwanie, dlatego środki w wysokości ponad 919 tys. zł. będą przekazane na rzecz rodziny, tak aby rodzice mogli zorganizować dla nich całodobową opiekę" – zapewniała Malec-Lech.
Sześcioraczki: Filip, Tymon, Zosia, Kaja, Malwina i Nela przyszły na świat 20 maja w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, ciąża została rozwiązana przez cesarskie cięcie w 29. tygodniu. Noworodki ważyły od 890 g do ok. 1300 g. Do domu wypisywane były stopniowo. Według statystyk sześcioraczki rodzą się bardzo rzadko – raz na 4,7 mld ciąż na świecie.
Do tej pory samorząd województwa małopolskiego przekazał rodzicom sześcioraczków pomoc finansową w łącznej wysokości 485 tys. zł. Pieniądze te przeznaczono m.in. na wyprawkę dla dzieci oraz zatrudnienie opiekunek.
W piekle obozu koncentracyjnego ratowała tysiące dzieci
Do KL Auschwitz trafia kolejny transport więźniarek. Wśród nich jest położna z Łodzi, która na własną prośbę zaczyna pracę w nieludzkich warunkach: bez...
Skomentuj artykuł