Pogarsza się sytuacja epidemiczna we Francji
We Francji pogarsza się sytuacja epidemiczna, o czym świadczą wszystkie wskaźniki - alarmują służby medyczne. Systematycznie rośnie liczba nowych zakażeń koronawirusem, pozytywnych wyników testów przesiewowych oraz hospitalizowanych pacjentów z Covid-19.
W ubiegłym tygodniu we Francji stwierdzono prawie 80 tys. nowych infekcji koronawirusem, co jest najwyższym wynikiem w całej Europie – podkreśla w czwartek dziennik „Le Figaro”.
W dużych miastach epidemia postępuje szybciej niż gdzie indziej. W szpitalach francuskich metropolii obłożenie łóżek na oddziałach intensywnej terapii przekroczyło już próg 30 proc. Jest to jedno z trzech kryteriów, na podstawie których region kwalifikowany jest jako strefa największego zagrożenia.
Oprócz regionu Ile-de-France próg ten przekroczyły regiony: Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże, Owernia-Rodan-Alpy, Hauts-de-France, Oksytania oraz Korsyka.
W przeciwieństwie do pierwszej fali pandemii, kiedy prawie wszystkie łóżka szpitalne na oddziałach intensywnej terapii we Francji zostały przeznaczone dla pacjentów z koronawirusem, obecnie w szpitalach wciąż leczonych jest wiele osób, których zabiegi i operacje zostały przełożone w poprzednich miesiącach.
W Ile-de-France ponad 46 proc. łóżek na oddziałach intensywnej terapii jest już zajętych przez osoby chore na Covid-19 - wynika z danych Regionalnej Agencji Zdrowia (ARS).
Szpitale w regionie stołecznym zostały ponownie poinstruowane, aby przesunąć na później do 30 proc. zaplanowanych zabiegów i operacji, robiąc w ten sposób miejsce dla pacjentów z Covid-19 - poinformował w czwartek dyrektor regionalnej agencji zdrowia Aurelien Rousseau w radiu France Inter.
„Wiemy, że w ciągu 15 dni będziemy mieć w Ile-de-France od 800 do 1000 nowych pacjentów na oddziałach intensywnej terapii, natomiast pojemność tych oddziałów wynosi 1200, wiemy więc, że będziemy przekładać jeszcze więcej planowanych zabiegów” – zaznaczył Rousseau.
Według ARS odsetek pozytywnych wyników testów na koronawirusa wynosi w regionie stołecznym 17 proc., w pozostałych regionach przekracza średnio 10 proc.
„Wzrost tempa rozprzestrzeniania się wirusa, zwłaszcza wśród osób starszych, budzi obawy przed dalszymi hospitalizacjami i zgonami w nadchodzących tygodniach” - ostrzega Agencja Zdrowia Publicznego w codziennym biuletynie z 13 października.
Najpoważniejsza sytuacja jest w regionie paryskim, gdzie od 5 października w Paryżu oraz w czterech departamentach obowiązuje najwyższy stan zagrożenia. Stolica ma najwyższy wskaźnik zachorowalności we Francji - 422 zakażenia na 100 tys. mieszkańców w ciągu tygodnia od 4 do 10 października, a wśród osób w wieku 20-29 lat - 647 na 100 tys. mieszkańców.
Ministerstwo zdrowia poinformowało w środę, że w ciągu ostatniej doby potwierdzono 22 591 nowych przypadków zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Liczba nowych infekcji po raz trzeci w ciągu sześciu dni przekroczyła 20 tys. - poziom nienotowany nigdy wcześniej.
Na Covid-19 zmarło ponad 100 osób, a liczba hospitalizowanych była najwyższa od końca czerwca. Od początku pandemii we Francji koronawirusem zainfekowane zostały 779 063 osoby, z których 33 037 zmarło.
Skomentuj artykuł