PŚ: Schlierenzauer najlepszy, Małysz 5.
Austriak Gregor Schlierenzauer wygrał piątkowy konkurs skoków na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Najlepszy z Polaków, Adam Małysz był 5.
Choć naszych zawodników w pierwszej serii było aż dziewięciu, to do drugiej zakwalifikowało się zaledwie czterech: Stefan Hula (116,5 m), Kamil Stoch (117,5 m), Łukasz Rutkowski (120 m) i Adam Małysz (128 m). Z tej czwórki bardzo dobrze skoczył jedynie Małysz, który zajmował 5 miejsce. Poprawnie spisał się Łukasz Rutkowski. Uzyskał 120 m i był 20. Pozostali zawiedli. Kamil Stoch i Stefan Hula weszli do "30", ale jako jedni z ostanich, a od nich wymagać możemy już zdecydowanie więcej. Odpadli po pierwszej serii: Dawid Kubacki (112 m), Andrzej Zapotoczny (92,5), Grzegorz Miętus (107 m), Marcin Bachleda (113,5) i Krzysztof Miętus (112,5 m). Szkoda, bo właśnie oni znają Wielką Krokiew na wylot i akurat tutaj powinni pokazać się z jak najlepszej strony.
A jak się skacze w Zakopanem pokazali fenomenalni w tym roku Austriak Gregor Schlierenzauer i Szwajcar Simon Ammann. Ten pierwszy pofrunął na 138 metr, Ammann był tylko o dwa metry gorszy.
Zaraz na początku drugiej serii fatalnie skoczyli Hula i Stoch. Pierwszy zaliczył zaledwie 115 m, a drugi 119 m. Hula skończył na 29 miejscu, Stoch na 27. Co gorsza w ich ślady poszedł Rutkowski. Tylko 117 metrów i dopiero 25 pozycja.
Na szczęście mamy Adama Małysza. Najlepszy polski skoczek po raz drugi w piątkowe popołudnie uszczęśliwił ponad 20-tysięczną publiczność zgromadzoną pod Wielką Krokwią. Poprawił się o dwa metry w stosunku do pierwszego skoku i ... czekał na to, co zrobią rywale. Ale ci skakali dalej. Małysza wyprzedzili Wolfgang Loitzl (Austria), Thomas Morgenstern (Austria), Simon Ammann (Szwajcaria) i Gregor Schlierenzauer (Austria). Schlierenzauer zwyciężył we wspaniałym stylu. W obu seriach oddał najdłuższe skoki (138 i 133 m).


Skomentuj artykuł