Rekordowe zyski koncernów naftowych. Zarabiają dzięki wojnie na Ukrainie
Zachodnie koncerny naftowe ogłosiły wyniki finansowe, które pokazują olbrzymie zyski osiągnięte w ostatnich miesiącach. To efekt wojny na Ukrainie i sankcji nałożonych na Rosję.
Koncerny naftowe w USA odnotowały w ostatnim kwartale bezprecedensowe zyski, do czego przyczynił się kryzys energetyczny wywołany wojną na Ukrainie. Dochody firm ExxonMobil i Chevron za drugi kwartał br. wyniosły odpowiednio 17,85 mld dol. i 11,62 mld dol. - podaje w piątek AP. W tym samym kwartale rok wcześniej ExxonMobil zarobił 4,69 mld dol., a Chevron 3,08 mld dol. Również brytyjski Shell, który wyniki za ostatni kwartał przedstawił dzień wcześniej, odnotował rekordowy zysk - 11,5 mld dol. W analogicznym okresie ubiegłego roku Shell zarobił 5,5 mld dol.
Dochody koncernów naftowych napędzają zarówno bardzo wysokie ceny ropy, jak i znacznie zwiększony popyt na gaz LNG, co wiąże się z sankcjami nałożonymi na Rosję po inwazji na Ukrainę - wyjaśnia Associated Press. Exxon Mobil podniósł produkcję, gdy cena ropy przekroczyła 100 dol. za baryłkę, zwiększył też inwestycje w produkcję LNG. W USA za bardzo wysokie ceny paliw odpowiada też fakt, że przez dwa lata pandemii zmniejszyła się liczba działających w kraju rafinerii - podaje AP.
We wtorek Biały Dom ogłosił, że sprzeda kolejne 20 mln baryłek ropy naftowej z rezerwy strategicznej. Oznacza to, że razem z zapowiedzianymi wcześniej 180 mln baryłek, USA wypuszczą na rynek 200 mln baryłek ropy. To piąta sprzedaż ropy z rezerw mająca przeciwdziałać wysokim cenom surowca w następstwie rosyjskiej agresji, a proces ten będzie kontynuowany przez "kilka kolejnych miesięcy".
Skomentuj artykuł