Silny wybuch wulkanu w Rosji. Chmura popiołów wzbiła się na 15 kilometrów
28 maja na rosyjskiej Kamczatce wybuchł wulkan o nazwie Bezimienny. Chmura pyłu wulkanicznego wzbiła się na wysokość 15 kilometrów i utrudniła ruch lotniczy.
Wulkaniczny popiół Bezimiennego, który wzbił się na wysokość 15 kilometrów, z powodu silnego wiatru przesunął się o 650 km na południowy wschód. Tam znajduje się lotniczy korytarz łączący Azję z Ameryką Północną. Z powodu erupcji wulkanu ogłoszono już czerwony alarm.
Wulkaniczna chmura przesuwa się w kierunku Zatoki Kamczackiej, na tereny niezamieszkałe przez ludzi. „Według Służby Geofizycznej Kamczatki doszło w sumie do siedmiu emisji popiołów, które osiągały wysokość od 4,5 do 15 km” – podaje geekweek.interia.pl. Z kolei Japońska Agencja Meteorologiczna informuje, że wybuch Bezimiennego nie spowoduje tsunami.
Bezimienny to aktywny stratowulkan. Jeszcze w 1955 roku uważano go za wygasły. W 1956 roku doszło do silnej erupcji wulkanu, która spowodowała ona powstanie dużego krateru w kształcie podkowy. Obecnie wulkan ma wysokość 2882 m n.p.m.
„Bezimienny powstał około 4700 lat temu nad późnoplejstoceńskim kompleksem kopuł lawowych. Sam kompleks powstał około 11000-7000 lat temu. Najbliższa miejscowością jest oddalona o około 40 km wieś Klyuchi” – czytamy na geekweek.interia.pl.
Źródło: geekweek.interia.pl / tk
Skomentuj artykuł