Tragedia na weselu. Pan młody zabił swoją żonę, teściową i szwagierkę
Do ogromnej tragedii doszło podczas wesela w dystrykcie Wang Nam Khiao w północno-wschodniej Tajlandii. 29-letni mężczyzna zastrzelił swoją żonę, teściową i szwagierkę, a następnie sam odebrał sobie życie.
Tragedia na weselu
Do zabójstwa doszło podczas przyjęcia weselnego. 29-letni Chaturong Suksuk wyszedł z sali weselnej, po czym wrócił do niej z bronią w ręku. Następnie strzelił do swojej 44-letniej żony Kanchany Pachunthuek, do jej 68-letniej matki oraz 38-letniej siostry. Kobiety zginęły na miejscu. Po tym zdarzeniu były żołnierz sam odebrał sobie życie. Do szpitala z ranami postrzałowymi trafiło także dwóch innych gości. Jednego z nich nie udało się uratować.
Jak podaje polsatnews.pl, "policja przekazała, że w momencie strzelaniny mężczyzna był pod wpływem alkoholu, ale jego motyw pozostaje nieznany. Z kolei goście cytowani przez lokalne media informują, że chwilę przed tragedią pomiędzy nowożeńcami doszło do sprzeczki".
Mężczyzna przez różnicę wieku miał się czuć przy swojej żonie "niepewnie". Do tego doszła jego niepełnosprawność, bowiem 29-latek stracił nogę podczas służby w grupie paramilitarnej patrolującej granice Tajlandii. Zabójca posiadał broń legalnie.
Źródło: polsatnews.pl / tk
Skomentuj artykuł