Ukraina odrzuca propozycję Putina i nalega na jak najszybszy 30-dniowy rozejm

Ukraina odrzuca propozycję Putina i nalega na jak najszybszy 30-dniowy rozejm
Skutki rosyjskiego ataku na Odessę; fot. PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał inicjatywę rosyjskiego przywódcy Władimira Putina o zawieszeniu broni na trzy dni, od 7 do 9 maja, teatralną inscenizacją, mającą na celu stworzenie wrażenia wyjścia Rosji z izolacji. Zełenski nalega na 30-dniowy rozejm zgodnie ze strategią zaproponowaną przez władze USA.

„Bezwarunkowe zawieszenie broni to model zaproponowany przez Amerykanów. Podążamy za nim. Od tej lub innej daty – najlepiej wcześniej. Tak, spróbujmy na 30 dni. Dlaczego 30-dniowe zawieszenie broni? Ponieważ niemożliwe jest uzgodnienie czegokolwiek w ciągu trzech, pięciu, siedmiu dni” – powiedział Zełenski w sobotę podczas rozmowy z dziennikarzami.

W poniedziałek władze Rosji poinformowały, że ogłaszają zawieszenie broni w wojnie przeciwko Ukrainie od północy z 7 na 8 maja do północy z 10 na 11 maja „z powodów humanitarnych”. Moskwa uważa, że „strona ukraińska powinna pójść za tym przykładem”.

Według Zełenskiego, Ukraina nie jest w stanie zagwarantować przedstawicielom innych krajów bezpieczeństwa podczas ich podróży do Moskwy na defiladę 9 maja, ponieważ strona rosyjska może samodzielnie podejmować dowolne działania przeciwko gościom i obarczać winą Ukrainę. Zełenski podkreślił znaczenie monitorowania zawieszenia broni w przypadku osiągnięcia odpowiedniego porozumienia z Rosją. Szef państwa ukraińskiego jest przekonany, że będzie dochodzić do naruszeń rozejmu.

Zełenski wspomniał swoją rozmowę z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Watykanie 26 kwietnia przed pogrzebem papieża Franciszka. Ocenił, że była „najlepsza ze wszystkiego, co było wcześniej”. „Jestem pewien, że po naszym spotkaniu w Watykanie prezydent Trump zaczął patrzeć na sprawy nieco inaczej. Zobaczymy. To i tak jego wizja, jego wybór. Uważam, że zachowaliśmy się konstruktywnie i przyzwoicie, co jest ważne” – dodał. Szef państwa ukraińskiego wyraził nadzieję, że Rada Najwyższa Ukrainy ratyfikuje umowę o zasobach mineralnych podpisaną z USA. „Uważam, że wszystko, co można było zrobić w ramach umowy, zostało zrobione bardzo profesjonalnie przez urzędników i prawników obu krajów. Jeśli niektórzy parlamentarzyści nie zagłosują, uważam, że będzie to wyłącznie problem tych osób, które nie chcą jej poprzeć” – oświadczył. Głosowanie oczekiwane jest 8 maja. Według Zełenskiego umowa z USA o wspólnym wydobyciu surowców na terytorium Ukrainy jest korzystna dla obu stron. Wyraził nadzieję, że dzięki niej Ukraina będzie w stanie uzyskać niezbędną liczbę systemów obrony powietrznej. Dodał, że siły międzynarodowe mogą się znaleźć na terytorium Ukrainy dopiero po zakończeniu walk.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Marta Ryczko

Kiedy odwiedzisz to miasteczko, nie ufaj nikomu! Pokochasz tę książkę od pierwszej strony – tylko uważaj, bo z miłości można popełnić również zbrodnię… Polecam!

Katarzyna Puzyńska

Nowa twarz polskiego kryminału.

Historia, która chwyta za gardło...

Skomentuj artykuł

Ukraina odrzuca propozycję Putina i nalega na jak najszybszy 30-dniowy rozejm
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.