USA: huragan Ida osłabł. Wciąż jest jednak zagrożenie dla życia ludzi

USA: huragan Ida osłabł. Wciąż jest jednak zagrożenie dla życia ludzi
Fot. PAP/EPA/DAN ANDERSON
PAP / tk

Huragan Ida, który uderzył w wybrzeże Luizjany w USA osłabł do kategorii burzy tropikalnej. Pozostawił po sobie ogromne zniszczenia. Tysiące ludzi pozostało bez prądu, zniszczony jest także przemysł naftowy w tym rejonie. Wciąż istnieje zagrożenie dla życia spowodowane powodziami.

Ponad 25 tys. ludzi rozpoczęło akcję poszukiwawczą i ratunkową, kiedy w poniedziałek huragan Ida osłabł do kategorii burzy tropikalnej. W Luizjanie, Missisipi, Teksasie i Alabamie z pomocą pospieszyło też 5200 funkcjonariuszy Gwardii Narodowej.

Według CNN nie minęło jeszcze zagrożenie dla życia z powodu powodzi. Fala sztormowa podniosła poziom wody w rzece Missisipi o prawie 2,5 m, a silny wiatr spowodował, że woda płynęła w przeciwnym kierunku. W usuwaniu skutków powodzi pomaga m.in. 5200 funkcjonariuszy Gwardii Narodowej.

Jak powiadomiła firma Edison Electric Institute, ponad 80 proc. z 1,1 mln jej klientów w Luizjanie, w tym cały Nowy Orlean, nie ma prądu. 3200 km linii przesyłowych jest wyłączonych z eksploatacji. Do przywrócenia zasilania zmobilizowano m.in. 25 tys. pracowników z co najmniej 32 stanów i Dystryktu Kolumbia.

DEON.PL POLECA

Myślę, że musimy być realistami i przygotować ludzi na najgorszy scenariusz, tak jak w przypadku huraganu Laura i Lake Charles, gdzie zajęło to (przywrócenie zasilania) tygodnie – ocenił cytowany przez CNN członek rady miasta w Nowym Orleanie Joe Giarrusso.

Policja stanowa Luizjany ostrzegła mieszkańców, że w niektórych przypadkach nie będą mogli oczekiwać na szybkie wsparcie.

Jeśli utknąłeś na mieliźnie, może być trudno przyjść ci z pomocą przez jakiś czas – ogłosiła na Facebooku policja stanowa. Uzasadniała to niemożnością dotarcia ratowników do dotkniętych kataklizmem obszarów, mimo że żołnierze wciąż pomagają w oczyszczaniu dróg.

Zniszczenia po huraganie Ida

Duża część dróg jest zablokowana przez powalone drzewa i linie energetyczne. Niektóre obszary zalane są wodą. Także rozrzucony gruz może bardzo utrudnić poruszanie się po naszych drogach - wyjaśniła policja stanowa w Luizjanie. Odradzała ludziom podróże, "ponieważ to właśnie niebezpieczne warunki mogą stworzyć dodatkowe sytuacje kryzysowe, którym można by zapobiec."

Dotychczas władze potwierdziły jeden zgon z powodu Idy. Gubernator Luizjany John Bel Edwards przewidywał jednak, że w miarę jak trwają poszukiwania i akcja ratunkowa, "liczba ofiar śmiertelnych może znacznie wzrosnąć".

Ida doprowadziła też do zniszczeń obiektów przemysłu naftowego. Może to wpłynąć na podwyżkę cen benzyny, pogłębiając inflację. Galon zwykłej benzyny kosztował w poniedziałek przeciętnie 3,15 dolara. Ceny hurtowe w nocy z niedzieli na poniedziałek wzrosły aż o 10 centów za galon (3,7 litrów), więc w opinii Amerykańskiego Stowarzyszenia Motoryzacyjnego także detaliczne mogą się zwiększyć.

Ida uderzyła w wybrzeże Zatoki Meksykańskiej dokładnie 16 lat po tym, jak nawiedził je huragan Katrina. W niedzielę przetaczała się z wiatrem o prędkości ok. 150 mil na godzinę. Uplasowało ją to na piątym miejscu wśród najsilniejszych huraganów, które kiedykolwiek nawiedziły kontynentalne USA. Po północy stopniowo słabła, przechodząc nad Nowym Orleanem jako burza kategorii 1.

Źródło: PAP / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Marcin Zieliński, ks. Krzysztof Porosło, Dawid Gospodarek

Zobacz, jak Duch Święty łączy Kościół 

Jeden z nich rozpala ludzkie serca podczas charyzmatycznych modlitw o uzdrowienie, drugi wiarę i Ewangelię głosi podkreślając wagę dogmatów i liturgii. Obaj chcą pokazać, że ogień i woda...

Skomentuj artykuł

USA: huragan Ida osłabł. Wciąż jest jednak zagrożenie dla życia ludzi
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.