USA: w okresie świątecznym temperatura spadnie nawet do minus 57 stopni celsjusza
Znaczna część USA stoi w obliczu ekstremalnych mrozów. Temperaturom sięgającym w niektórych regionach 57 stopni Celsjusza poniżej zera, towarzyszyć mają, poczynając od środy, potężne wichury i zamiecie. Zakłóci to plany milionów ludzi podróżujących w okresie Świąt Bożego Narodzenia.
Zgodnie z prognozami podmuchy mroźnej pogody, poczynając od pierwszego dnia zimy do Świąt Bożego Narodzenia, uderzą najpierw w rejony północno-zachodniego Pacyfiku i północną część Gór Skalistych. Następnie przesunął się rejon Równin. Silny mróz i obfita opady śniegu obejmą Środkowy Zachód.
Ekstremalny mróz w USA
- W najbardziej położonych na północ regionach USA temperatura może spaść do minus 57 Celsjusza. Jest to wystarczająco zimno, aby w ciągu kilku minut odmrozić sobie skórę – zauważyła agencja AP. Jak dodała, do piątku front arktyczny przesunie się na południe. Może przynieść w niektórych częściach Florydy temperatury na poziomie od minus pięciu do minus 10 stopni Celsjusza, a nawet niższe temperatury.
Także stany o ciepłej pogodzie przygotowują się na najgorsze. Władze Teksasu mają nadzieję uniknąć powtórki z burzy śnieżnej z lutego 2021 roku. Pozostawiła wówczas miliony ludzi bez prądu. Oczekuje się, że do weekendu temperatury spadną tam do niemal minus 15 stopni C.
Według przewidywań spadek temperatur będzie gwałtowny. Na przykład Denver, w Kolorado, w środę odnotuje ok. minus 10 stopni Celsjusza. W czwartek spadnie do około minus 18 stopni C.
Krajowa służba meteorologiczna (NWS) zapowiada najsilniejsze opady śniegu w stanach Idaho, Montana i Wyoming.
Według Amerykańskiego Stowarzyszenia Motoryzacyjnego (AAA) prawie 113 mln Amerykanów będzie podróżować w okresie świątecznym na odległość ok. 80 km lub więcej od domu. Stanowi to wzrost o 4 proc. w zestawieniu z minionym rokiem.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł