W ciągu 20 lat 34 tys. nowych samolotów

W ciągu 20 lat 34 tys. nowych samolotów
Amerykański Boeing ogłasza swój raport, a europejski Airbus otwiera pierwszą fabrykę w Stanach Zjednoczonych (fot. EPA/Dan Anderson)
PAP / drr

Amerykański koncern aerokosmiczny Boeing prognozuje, że w ciągu najbliższych 20 lat rynek samolotowy powiększy się o 34 tys. nowych maszyn, wartych 4,5 biliony dolarów. Będzie rósł popyt na nowe, bardziej wydajne samoloty.

Boeing opublikował we wtorek coroczną analizę komercyjnego rynku samolotów pasażerskich i cargo. Z raportu wynika, że ruch pasażerski będzie wzrastał na poziomie 5 proc. rocznie w okresie najbliższych dwóch dekad, a wzrost ruchu lotniczy cargo szacowany jest na poziomie 5,2 proc. rocznie. Światowa flota ma podwoić się w ciągu najbliższych 20 lat.

"Dynamiczny rozwój przewidywalny jest w segmencie samolotów wąskokadłubowych, do których zaliczają się Boeingi Next-Generation 737 oraz przyszły model 737 MAX. Dostawy samolotów szerokokadłubowych, takich jak Boeing 747-8, 777 czy 787 Dreamliner będą stanowiły prawie 2,5 biliona dol. rynku lotniczego w ciągu najbliższych 20 lat" - czytamy w raporcie zamieszczonym na stronie internetowej Boeinga.

40 proc. popytu na dalekodystansowe samoloty będzie pochodzić od linii lotniczych z Azji.

- Globalny rynek lotniczy jest większy i bardziej zróżnicowany, niż kiedykolwiek w przeszłości. Okazał się on bardzo wytrzymały przez kilkuletni ciężki okres i teraz obserwujemy, jak jego kondycja napędza zwiększone tempo produkcji we wszystkich segmentach lotnictwa - powiedział cytowany na stronie internetowej koncernu Randy Tinseth, wiceprezes Boeing Commercial Airplanes.

Z raportu wynika, że dynamiczny wzrost gospodarczy w Chinach, Indiach i innych rozwijających się krajach będzie ważnym czynnikiem zwiększającym ilość dostaw nowych samolotów w najbliższych dwóch dekadach. Region Azji i Pacyfiku, włączając w to Chiny, będzie dalej liderem pod względem dostaw nowych samolotów. Natomiast przewoźnicy z segmentu low-cost (linie niskokosztowe - PAP) będą rozwijać się szybciej niż średnia rynkowa.

- Zauważalne jest także duże zapotrzebowanie na zastępowanie starych samolotów nowymi modelami, charakteryzującymi się niższym zużyciem paliwa. Wymiana we flotach stanowić będzie 41 proc. prognozowanych nowych dostaw - zauważają autorzy raportu.

Ze względu na fakt, że rynek cargo odnotowuje słabą dynamikę, Boeing obniżył swoją prognozę zapotrzebowania na samoloty typu Freighter (samolot transportowy - PAP) na najbliższe 20 lat.

Pomimo tego, światowa flota samolotów cargo prawie się podwoi z 1 tys. 740 obecnie do 3 tys. 200 sztuk na koniec okresu prognoz. Dostaw największych samolotów produkcyjnych cargo (o ładowności przekraczającej 80 ton) ma być 680, a samolotów transportowych w średnim rozmiarze (ładowność między 40 a 80 ton) - 260. Nie będzie za to zapotrzebowania na nowe standardowe samoloty typu Freighter (ładowność poniżej 45 ton).

Pierwsza długoterminowa prognoza rynkowa Boeinga ukazała się na początku lat 60-tych ubiegłego wieku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W ciągu 20 lat 34 tys. nowych samolotów
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.